GRĘ OCENIAM BARDZO POZYTYWNIE!
NIŻEJ DAJE W GRATISIE PRZEPIS NA PIEROGI!
PRZEPIS NA PIEROGI
Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: około 50 - 60 pierogów
Kaloryczność kcal: 37 w 1 pierogu bez nadzienia
Składniki:
500 g mąki pszennej np. typ 500
pół łyżeczki soli
4 łyżki oleju - 50 ml
szklanka gorącej wody - 250 ml
Przepis na pierogi
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z przepisy wychodzi około 50 - 60 pierogów.
Do zrobienia ciasta na dowolne pierogi potrzebujesz również: czysty blat lub stolnica do wałkowania ciasta; wałek; okrągła wykrawaczka do pierogów lub szklankę średnica około 7-9 cm; bawełniana ściereczka; szeroki garnek; i cedzak do łowienia pierogów.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Podczas liczenia kalorii nie uwzględniłam wybranego przez Ciebie farszu. Podałam kaloryczność "pustego" pieroga zakładając, że wyszło Ci 60 sztuk.
Do szerokiej miski przesiej mąkę. Dodaj sól oraz olej np. rzepakowy. Olej z pestek winogron oraz inne oleje o delikatnym smaku również się sprawdzą. Wlej szklankę gorącej, przegotowanej wody (250 ml) i wyrabiaj chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Na początku, jeśli ciasto jest gorące, możesz je zamieszać łyżką.
Ciasto można też śmiało wyrabiać w maszynie np. w Thermomix. Ciasto powinno być miękkie, plastyczne i elastyczne. Kulę ciasta zawiń w folię i odłóż na 30 minut. Ciasto po leżakowaniu nie będzie się kurczyć podczas wałkowania.
Po tym czasie ciasto odwiń z folii i podziel na 3 części. Dwa kawałki odłóż na bok. Jeden kawałek rozwałkuj cienko na stolnicy. Wycinaj kółka. Każdą sztukę dodatkowo rozciągaj jeszcze w dłoniach. Na środek nakładaj farsz na pierogi np. ruskie. Pierogi składaj na pół i sklejaj boki. Pierogi układaj obok siebie na stolnicy. Aby oczekujące na gotowanie pierogi nie schły, przykryj je lekko wilgotną bawełnianą ściereczką.
GRĘ OCENIAM BARDZO POZYTYWNIE!
NIŻEJ DAJE W GRATISIE PRZEPIS NA PIEROGI!
PRZEPIS NA PIEROGI
Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: około 50 - 60 pierogów
Kaloryczność kcal: 37 w 1 pierogu bez nadzienia
Składniki:
500 g mąki pszennej np. typ 500
pół łyżeczki soli
4 łyżki oleju - 50 ml
szklanka gorącej wody - 250 ml
Przepis na pierogi
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z przepisy wychodzi około 50 - 60 pierogów.
Do zrobienia ciasta na dowolne pierogi potrzebujesz również: czysty blat lub stolnica do wałkowania ciasta; wałek; okrągła wykrawaczka do pierogów lub szklankę średnica około 7-9 cm; bawełniana ściereczka; szeroki garnek; i cedzak do łowienia pierogów.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Podczas liczenia kalorii nie uwzględniłam wybranego przez Ciebie farszu. Podałam kaloryczność "pustego" pieroga zakładając, że wyszło Ci 60 sztuk.
Do szerokiej miski przesiej mąkę. Dodaj sól oraz olej np. rzepakowy. Olej z pestek winogron oraz inne oleje o delikatnym smaku również się sprawdzą. Wlej szklankę gorącej, przegotowanej wody (250 ml) i wyrabiaj chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Na początku, jeśli ciasto jest gorące, możesz je zamieszać łyżką.
Ciasto można też śmiało wyrabiać w maszynie np. w Thermomix. Ciasto powinno być miękkie, plastyczne i elastyczne. Kulę ciasta zawiń w folię i odłóż na 30 minut. Ciasto po leżakowaniu nie będzie się kurczyć podczas wałkowania.
Po tym czasie ciasto odwiń z folii i podziel na 3 części. Dwa kawałki odłóż na bok. Jeden kawałek rozwałkuj cienko na stolnicy. Wycinaj kółka. Każdą sztukę dodatkowo rozciągaj jeszcze w dłoniach. Na środek nakładaj farsz na pierogi np. ruskie. Pierogi składaj na pół i sklejaj boki. Pierogi układaj obok siebie na stolnicy. Aby oczekujące na gotowanie pierogi nie schły, przykryj je lekko wilgotną bawełnianą ściereczką.
Two reasons:
PVP: Full of cheaters
PVE: Full of grind
Choose your poison.
"The more seriously you take destiny, the worse it becomes" - sad but true...
Nie polecam strata czasu i pieniędzy. Bungie nie dba o tą grę jest na poziomie gry mobilnej. Fabuła w tej grze to burdel na kółkach i jest bardziej pokręcona niż loki Magdy Gessler. W tym momencie nie opłaca się nawet grać w tą grę bo jest to odgrzewany kotlet Magdy Gessler za 150 zł. Usuwają rajdy = usuwanie super contentu. Nie polecam pozdrawiam i proszę nie grajcie w tą grę to może twórcy zobaczą ,że robią słabą robotę.
Po przejściu na F2P zwiększyli domyślny poziom mocy.. Więc cały ekwipunek jaki zebrałem stał się bezwartościowy. Teraz czekać na kolejny dodatek za miliard złotych bez którego nie będzie się dało grać a później stanie się darmowy i tak w kółko.
Odkąd gra jest "Free" (tak naprawdę to nie bo trzeba dokupić w niej 2 dodatki z tego jeden odblokowuje najlepsze złote bronie).
Kampanii prawie nie ma po 3 dniach gry znalazłem NPC który daje 3 kampanie pocięte niewiarygodnie. Usunięto dziesiątki godzin filmików i cały scenariusz. Gra odkąd jest na Steam została pocięta i zdegradowana do kilku questów pobocznych i dziennych.
Ktoś tu skasował 95% kampanii !!!
Zepsuli dobrą grę 4/10
Da się w nią pograć bo księżyc jest bardzo ładny jak na tak starą grafikę. Polskie dialogi 9/10 ale czuje jakby gry nie było.
Menu robili po pijaku oparte na piktogramach bez sensownych opisów.
Gdybym wystawiał tą recenzję około rok temu, byłaby pozytywna ale po ujrzeniu obecnych zmian (Miałem roczną przerwę) jestem mocno zawiedziony, Dodanie przepustek rodem z PUBG'a, najnowsze DLC droższe niż podstawowa gra i season pass razem sprzed Black Armory a do tego wyjątkowo nie wchodzi do season passa by zapewne doić jeszcze więcej kasy na tym tytule. Syf zrobiony z misji jest gorszy niż wcześniej, teraz nie wiem co jest misją Fabularną a co Dodatkową. To tylko szczyt góry lodowej negatywnych rzeczy, ale kto grał ten wie.
Spaniałe strzelanie, pju pju z czego tylko sie chce.Nie wiem co robic i o co chodzi ale fajnie całe te. Uoguem to w piecu dzisiaj rozpalilem i obiad zjadlem sniadanie tez. A gralem z ninem takim kolega, on informatyk jest cholera jasna. On wie co i jak ale nie wie i udaje. Fajna gra polecam i pozdrawiam dla kazdego az siurek staje dla ich ich.
Fajna gra, są tutaj takie opancerzone chłopy co nie palą się obok słońca a ty możesz ich zabić jak walniesz pienściom :)
Edit: Już nie można walić przy słońcu jbc bo zabrali misję :C
GRĘ OCENIAM BARDZO POZYTYWNIE!
NIŻEJ DAJE W GRATISIE PRZEPIS NA PIEROGI!
PRZEPIS NA PIEROGI
Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: około 50 - 60 pierogów
Kaloryczność kcal: 37 w 1 pierogu bez nadzienia
Składniki:
500 g mąki pszennej np. typ 500
pół łyżeczki soli
4 łyżki oleju - 50 ml
szklanka gorącej wody - 250 ml
Przepis na pierogi
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z przepisy wychodzi około 50 - 60 pierogów.
Do zrobienia ciasta na dowolne pierogi potrzebujesz również: czysty blat lub stolnica do wałkowania ciasta; wałek; okrągła wykrawaczka do pierogów lub szklankę średnica około 7-9 cm; bawełniana ściereczka; szeroki garnek; i cedzak do łowienia pierogów.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Podczas liczenia kalorii nie uwzględniłam wybranego przez Ciebie farszu. Podałam kaloryczność "pustego" pieroga zakładając, że wyszło Ci 60 sztuk.
Do szerokiej miski przesiej mąkę. Dodaj sól oraz olej np. rzepakowy. Olej z pestek winogron oraz inne oleje o delikatnym smaku również się sprawdzą. Wlej szklankę gorącej, przegotowanej wody (250 ml) i wyrabiaj chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Na początku, jeśli ciasto jest gorące, możesz je zamieszać łyżką.
Ciasto można też śmiało wyrabiać w maszynie np. w Thermomix. Ciasto powinno być miękkie, plastyczne i elastyczne. Kulę ciasta zawiń w folię i odłóż na 30 minut. Ciasto po leżakowaniu nie będzie się kurczyć podczas wałkowania.
Po tym czasie ciasto odwiń z folii i podziel na 3 części. Dwa kawałki odłóż na bok. Jeden kawałek rozwałkuj cienko na stolnicy. Wycinaj kółka. Każdą sztukę dodatkowo rozciągaj jeszcze w dłoniach. Na środek nakładaj farsz na pierogi np. ruskie. Pierogi składaj na pół i sklejaj boki. Pierogi układaj obok siebie na stolnicy. Aby oczekujące na gotowanie pierogi nie schły, przykryj je lekko wilgotną bawełnianą ściereczką.
GRĘ OCENIAM BARDZO POZYTYWNIE!
NIŻEJ DAJE W GRATISIE PRZEPIS NA PIEROGI!
PRZEPIS NA PIEROGI
Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: około 50 - 60 pierogów
Kaloryczność kcal: 37 w 1 pierogu bez nadzienia
Składniki:
500 g mąki pszennej np. typ 500
pół łyżeczki soli
4 łyżki oleju - 50 ml
szklanka gorącej wody - 250 ml
Przepis na pierogi
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z przepisy wychodzi około 50 - 60 pierogów.
Do zrobienia ciasta na dowolne pierogi potrzebujesz również: czysty blat lub stolnica do wałkowania ciasta; wałek; okrągła wykrawaczka do pierogów lub szklankę średnica około 7-9 cm; bawełniana ściereczka; szeroki garnek; i cedzak do łowienia pierogów.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Podczas liczenia kalorii nie uwzględniłam wybranego przez Ciebie farszu. Podałam kaloryczność "pustego" pieroga zakładając, że wyszło Ci 60 sztuk.
Do szerokiej miski przesiej mąkę. Dodaj sól oraz olej np. rzepakowy. Olej z pestek winogron oraz inne oleje o delikatnym smaku również się sprawdzą. Wlej szklankę gorącej, przegotowanej wody (250 ml) i wyrabiaj chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Na początku, jeśli ciasto jest gorące, możesz je zamieszać łyżką.
Ciasto można też śmiało wyrabiać w maszynie np. w Thermomix. Ciasto powinno być miękkie, plastyczne i elastyczne. Kulę ciasta zawiń w folię i odłóż na 30 minut. Ciasto po leżakowaniu nie będzie się kurczyć podczas wałkowania.
Po tym czasie ciasto odwiń z folii i podziel na 3 części. Dwa kawałki odłóż na bok. Jeden kawałek rozwałkuj cienko na stolnicy. Wycinaj kółka. Każdą sztukę dodatkowo rozciągaj jeszcze w dłoniach. Na środek nakładaj farsz na pierogi np. ruskie. Pierogi składaj na pół i sklejaj boki. Pierogi układaj obok siebie na stolnicy. Aby oczekujące na gotowanie pierogi nie schły, przykryj je lekko wilgotną bawełnianą ściereczką.
Two reasons:
PVP: Full of cheaters
PVE: Full of grind
Choose your poison.
"The more seriously you take destiny, the worse it becomes" - sad but true...
Nie polecam strata czasu i pieniędzy. Bungie nie dba o tą grę jest na poziomie gry mobilnej. Fabuła w tej grze to burdel na kółkach i jest bardziej pokręcona niż loki Magdy Gessler. W tym momencie nie opłaca się nawet grać w tą grę bo jest to odgrzewany kotlet Magdy Gessler za 150 zł. Usuwają rajdy = usuwanie super contentu. Nie polecam pozdrawiam i proszę nie grajcie w tą grę to może twórcy zobaczą ,że robią słabą robotę.
Po przejściu na F2P zwiększyli domyślny poziom mocy.. Więc cały ekwipunek jaki zebrałem stał się bezwartościowy. Teraz czekać na kolejny dodatek za miliard złotych bez którego nie będzie się dało grać a później stanie się darmowy i tak w kółko.
Odkąd gra jest "Free" (tak naprawdę to nie bo trzeba dokupić w niej 2 dodatki z tego jeden odblokowuje najlepsze złote bronie).
Kampanii prawie nie ma po 3 dniach gry znalazłem NPC który daje 3 kampanie pocięte niewiarygodnie. Usunięto dziesiątki godzin filmików i cały scenariusz. Gra odkąd jest na Steam została pocięta i zdegradowana do kilku questów pobocznych i dziennych.
Ktoś tu skasował 95% kampanii !!!
Zepsuli dobrą grę 4/10
Da się w nią pograć bo księżyc jest bardzo ładny jak na tak starą grafikę. Polskie dialogi 9/10 ale czuje jakby gry nie było.
Menu robili po pijaku oparte na piktogramach bez sensownych opisów.
Gdybym wystawiał tą recenzję około rok temu, byłaby pozytywna ale po ujrzeniu obecnych zmian (Miałem roczną przerwę) jestem mocno zawiedziony, Dodanie przepustek rodem z PUBG'a, najnowsze DLC droższe niż podstawowa gra i season pass razem sprzed Black Armory a do tego wyjątkowo nie wchodzi do season passa by zapewne doić jeszcze więcej kasy na tym tytule. Syf zrobiony z misji jest gorszy niż wcześniej, teraz nie wiem co jest misją Fabularną a co Dodatkową. To tylko szczyt góry lodowej negatywnych rzeczy, ale kto grał ten wie.
Spaniałe strzelanie, pju pju z czego tylko sie chce.Nie wiem co robic i o co chodzi ale fajnie całe te. Uoguem to w piecu dzisiaj rozpalilem i obiad zjadlem sniadanie tez. A gralem z ninem takim kolega, on informatyk jest cholera jasna. On wie co i jak ale nie wie i udaje. Fajna gra polecam i pozdrawiam dla kazdego az siurek staje dla ich ich.
Fajna gra, są tutaj takie opancerzone chłopy co nie palą się obok słońca a ty możesz ich zabić jak walniesz pienściom :)
Edit: Już nie można walić przy słońcu jbc bo zabrali misję :C
