
Sid Meier's Civilization VII
Feb 12, 2025
Feb 12, 2025
Feb 11, 2025
May 11, 2025
Feb 8, 2025
Feb 17, 2025
Feb 15, 2025
Feb 11, 2025
Feb 10, 2025
Feb 9, 2025
Feb 7, 2025
Feb 7, 2025
Feb 6, 2025
Feb 6, 2025
Jun 16, 2025
Jun 8, 2025
May 28, 2025
May 6, 2025
Apr 30, 2025
Feb 25, 2025
Feb 23, 2025
Feb 15, 2025
Feb 15, 2025
Feb 14, 2025
Feb 13, 2025

76561198030989189

Not Recommended2 hrs played (2 hrs at review)
To nie jest cywilizacja. To upadek cywilizacji. Chore pomysły, chore multi kulti. Zabito swobodę rozwoju. Czuję się jak koza prowadzona przez kładkę nad strumykiem. Krótko i za pysk żeby nie spaść. Zbuduj cztery jednostki wojskowe. A teraz zbuduj sześć. A teraz sześć i machine oblężniczą. Krok po kroku wytyczają mi co mam robić żeby się rozwijać. Multi kulti? A jest. Zaczynam oktawianem. Kończę antyk. Kim mogę grać dalej? Włochami? Co byłoby logiczne. A skąd. Mogę być Normanem lub Hiszpanem. Taki normandzki Oktawian. Czekam na germańskiego Napoleona lub egipską królową Wiktorię (w końcu ukradli im wykopaliska). Brakuje jeszcze tęczowych pomysłów. A właśnie skoro o grafice mowa.... U mnie chodzi bez zacięć, mega płynnie wręcz cudownie szybko. Ale może to zasługa sprzętu. Testowalem na Samsung Galaxy s21 ultra. Hyhyhy. To nie gra na PC. To aplikacja na smartfony z cała otoczką: grafika, pomysły, podpowiedzi, sens. Czy gra na jakieś plusy. Ma!!!! Skutecznie zniechęciła mnie do grania w gry. Wróciłem do czytania książek. Ide, poczytam sobie. Może znajdę coś o upadkach cywilizacji. Nie polecam. Do autorów: nie naprawiajcie tego. Trzeba to spalić zanim złoży jaja.
18 votes funny
76561198030989189

Not Recommended2 hrs played (2 hrs at review)
To nie jest cywilizacja. To upadek cywilizacji. Chore pomysły, chore multi kulti. Zabito swobodę rozwoju. Czuję się jak koza prowadzona przez kładkę nad strumykiem. Krótko i za pysk żeby nie spaść. Zbuduj cztery jednostki wojskowe. A teraz zbuduj sześć. A teraz sześć i machine oblężniczą. Krok po kroku wytyczają mi co mam robić żeby się rozwijać. Multi kulti? A jest. Zaczynam oktawianem. Kończę antyk. Kim mogę grać dalej? Włochami? Co byłoby logiczne. A skąd. Mogę być Normanem lub Hiszpanem. Taki normandzki Oktawian. Czekam na germańskiego Napoleona lub egipską królową Wiktorię (w końcu ukradli im wykopaliska). Brakuje jeszcze tęczowych pomysłów. A właśnie skoro o grafice mowa.... U mnie chodzi bez zacięć, mega płynnie wręcz cudownie szybko. Ale może to zasługa sprzętu. Testowalem na Samsung Galaxy s21 ultra. Hyhyhy. To nie gra na PC. To aplikacja na smartfony z cała otoczką: grafika, pomysły, podpowiedzi, sens. Czy gra na jakieś plusy. Ma!!!! Skutecznie zniechęciła mnie do grania w gry. Wróciłem do czytania książek. Ide, poczytam sobie. Może znajdę coś o upadkach cywilizacji. Nie polecam. Do autorów: nie naprawiajcie tego. Trzeba to spalić zanim złoży jaja.
18 votes funny
76561198160139949

Recommended41 hrs played (17 hrs at review)
Cześć. Jestem fanem civek od civki 3. CIV 7 ma potencjał i powinna być kiedyś dopieszczona . Mi osobiście gra się się dobrze , a ci co narzekają , to na bank grają na pierwszym poziomie trudność. Ludzie , zagrajcie sobie na bóstwie i dopiero potem dajcie recenzje. Jak czytam że CIV 6 to mega gra , to mnie skręca. Przecież w civ 6 do końca gry kompy latają maczugistami i nic nie robią i bijesz ich jak chcesz a tutaj w civ 7 jest inaczej. Bóswo ludzie lub nieśmiertelny . no chyba że macie 8 lat . Tak samo na yt , większość gra na królu. Jest tylko jeden polski yutuber który w civki gra na bóstwie , HUZARIVAL , HUZAR. Zobaczcie tam , a nie podniecacie się grą na osadniku u jakiegoś leszcza , który w civki ma wygrane 30 godzin gry. No chyba że jesteś dzieckiem , lub lubisz zawsze wygrywać , to polecam wtedy civ 6 , grę chyba naprawdę stworzoną dla dzieci. A civ 7 jest oki. Cena tylko za ostra. Pozdrawiam.
7 votes funny
76561197998949482

Recommended50 hrs played (47 hrs at review)
Zdecydowanie najlepsza odsłona Cywilizacji.
Jest przepiękna.
Awansowanie dowódców zamiast jednostek sprawia, że chętniej się walczy.
Świetny pomysł z nadbudowywaniem przestarzałych budynków.
Minusem jest uboga dyplomacja.
6 votes funny
76561197983872811

Recommended22 hrs played (4 hrs at review)
Bardzo fajna gra. Wywrócili trochę zasady z poprzedniej odsłony do góry nogami, ale mi to akurat nie przeszkadza, bo grałem w każdą Cywilizację od jedynki włącznie. Czuć powiew świeżości.
4 votes funny
76561198024458981

Not Recommended150 hrs played (27 hrs at review)
25 godzin próbowałem. Poza tytułem to nie ma nic wspólnego z wcześniejszymi Civilizacjami. Mnóstwo czasu traci się na głupawe klikanie w elementy, których nie można pominąć. Zero ekscytacji czymkolwiek. Masa ograniczeń na wejściu - postaci, narody, wielkość mapy - nie wiadomo czy to zostanie poprawione czy też trzeba będzie za to dopłacać. Poprosiłem o zwrot pieniędzy - zobaczymy czy dostanę. Jedyny fajny patent - moi misjonarze szerzyli kretynizm - z sukcesami. Większość Cywilizacji wyznawała kretynizm.
3 votes funny
76561198030707123

Recommended17 hrs played (12 hrs at review)
Hej, jestem już po pierwszej pełnej rozgrywce i muszę przyznać, żeeeeee mi się podoba. Gram w Civki od CtP i muszę przyznać, że z części na część są one coraz lepsze acz nie idealne.
W najnowszej odsłonie jest jeszcze trochę błędów, i to nawet nie w mechanice gry (choć to trudno na ten moment tak naprawdę ocenić) ale zwyczajnie np. zbugowanych jednostek, które przez całą erę stoją sobie na jednym heksie zatrzymane w czasie i przestrzeni (jakaś pozostałość po jednostce, która widocznie tam kiedyś przechodziła). Standardowo pewnie tego typu artefakty poznikają w najbliższym patchu także tym bym się nie przejmował. Choć jeden błąd mnie zbił z pantałyku kiedy odpaliłem grę pierwszy raz i po przejściu do końca ery gra się wywaliła, a po ponownych uruchomieniu okazało się, że nie ma żadnych autosave :/ Okazało się, że gra postanowiła zapisać sejwy na zasobie OneDrive do którego nie miała uprawnień. No ale to można samodzielnie naprawić. Tak więc już kolejna rozgrywka poszła bez problemu choć polecam sprawdzić czy gra autosave robi.
Na początku grałem z samouczkiem ale w drugim podejściu postanowiłem go wyłączyć i zobaczyć jak sobie poradzę, no i poszło bez przeszkód, weterani myślę, że dadzą sobie radę, trzeba po prostu zapoznawać się ze wszystkimi opisami, które gra prezentuje. Już po tej jednej grze myślę, że jestem w stanie jakoś wyobrazić sobie mechanikę, choć liczba możliwości jest ogromna.
I tutaj w zasadzie dochodzę do tego co mnie osobiście jara w serii civek, a mianowicie ogrom możliwości. W 7 też czuć tego ducha mimo iż jeszcze okrojonego. Informacji na temat swojego imperium mamy mało, bardzo dużo trzeba wnioskować po tym co się widzi na mapie a na tej widać niewiele, nawet nie dlatego ze jest tam mało informacji, ale po prostu jest kosmicznie nieczytelna. Na mnie to zadziałało do tego stopnia że w zasadzie przestałem z niej korzystać. Już w 6 był problem z mapą, teraz te wszystkie ikonki są jeszcze mniejsze i jeszcze mniej czytelne. Dlatego więcej czasu spędzam na widoku miasta czy innych widokach tematycznych. Na główną mapkę wracam jak muszę komuś dokopać.
Wracając jednak do możliwości gry to podobnie jak we wcześniejszych odsłonach są typy zwycięstw, jest ich cztery i każde wymaga zrealizowania określonych misji. Znany motyw z wcześniejszych odsłon, mam nadzieję, że będą te misje jakoś się różnicować zależnie od rozgrywki. Fajne jest to, że można a nawet trzeba realizować kilka typów zwycięstwa, w każdym z nich zdobywa się punkty, które składają się na ostateczny wynik danej ery. Co jest znacznie różne względem tego co było w poprzednich częściach, gdzie typ zwycięstwa trzeba było osiągnąć odrębnie od pozostałych. To powodowało, że bardzo często do zwycięstwa prowadziła jedna droga. W tej części jest inaczej i moim zdaniem ciekawiej.
Jeszcze o erach słowo bo wiele osób je demonizuje lub porównuje do Humankind, Sama mechanika moim zdaniem jest na plus, z kilkoma problemami o których zaraz napiszę. W Humankind te Ery działają inaczej, bo tam w zasadzie wybieramy nową nację z jej bonusami i to w zasadzie tyle. W Civ7 mamy punkty atrybutów, które zdobywamy przez całą erę, za które przy zmianie można wykupić sobie bonusy na kolejną erę. Więc w zasadzie to w jakim kierunku graliśmy w poprzedniej erze ma jakieś przełożenie na warunki startowe kolejnej.
Jednak ze zmianą ery idą też pewne konsekwencje, które nie są moim zdaniem graczowi jasno zasygnalizowane. Być może samouczek o tym wspomina ale brakuje mi karty informacyjnej po transformacji w nową erę jakie jednostki zostały zmienone z jakimi, gdzie teraz stacjonują, jakie dyplomatyczne układy się zmieniły (ponieważ nowa era resetuje wojny), jakie państwa miasta zniknęły i jakie sie pojawiły. Taka ściąga co się właściwie stało byłaby super. Teraz jej nie ma i trzeba w nowej erze odkrywać te zmiany właśnie patrząc na mapę, brrr.
Sama zmiana nacji przy zmianie ery na razie mi nie przeszkadza, nie wiem jak to będzie dalej, boję się tego, że może mieć to na mnie taki wpływ jak miało w Beyond Earth, czyli przestanę grać w grę. Lubię tę immersję i przyzwyczajenie do konkretnej etykiety nacji (ale też takiej która dla mnie coś znaczy). Zmiana w trakcie rozgrywki mi to psuje, oczywiście nie wiem jeszcze na ile to jest deal breaker, bo te nowe nacje wprowadzają naprawdę sporo możliwości do gry i czynią ją ciekawszą. Zobaczymy. Pod tym względem to prawdziwy chalenge dla starych wyjadaczy civki, tak myślę, nie bijcie jeśli dla Was to działa.
Mógłbym jeszcze długo pisać dlatego może się ograniczę i podrzucę Wam kilka plusów i minusów w formie listy, żeby łatwiej to było ogarnąć.
# Plusy
- Nie wiedziałem, że tego potrzebuję ale potrzebowałem, a mianowicie mechaniki zaraz, to jest mega immersyjne, uwielbiam ją.
- Relacje dyplomatyczne mają teraz dużo sensu, są one dwustronne i możecie zdecydować co chcecie zrobić z propozycją przeciwnika na wiele sposobów. Działanie wszelkich umów jest czytelnie wylistowane w widoku dyplomatycznym, mają swój czas działania i jasne konsekwencje.
- Surowce strategiczne mają teraz duże znaczenie ale nie psujące rozgrywki, już brak saletry nie zablokuje nas na kusznikach.
- Jest jak w Humankind limit osad ale można go przekraczać co IMO jest naprawdę super opcją.
- Nacje są dopracowane i bardzo immersyjne.
- Typy zwycięstw można miksować między sobą.
- Nie ma barbarzyńców, przynajmniej znanych z poprzednich części, są oni teraz na początku barbarzyńcami a w trakcie gry i nawiązywania kontaktów z cywilizacjami graczy stają się bardziej cywilizowane i w końcu mogą stać się wasalami lub wręcz przystąpić do naszego imperium (wydaje się na to wpływy).
- Mechanika wojen jest bardzo wciągająca (acz jeszcze nie toczyłem ich wiele).
- Cywile w końcu mają HP i mogą przetrwać atak wroga.
- Rozwój miast jest IMO najlepszy z dotychczasowych w serii. Gra podpowiada co dobrze by było zrobić ale można też wszystko po swojemu zaaranżować. W każdym razie ten poziom skomplikowania jest ok i przy większym imperium w late game rozwijanie miast to nie jest już tylko przykry obowiązek.
- Brak globalnego ocieplenia i nie, nie neguję jego istnienia ale strasznie mnie ten motyw w 6 wkurzał kiedy już sobie stworzysz super miasto a Ci jakaś woda zalewa istotne fragmenty.
# Minusy
- Mapa jest średnio czytelna, jak dla mnie to nawet wcale, brakuje też odpowiednich filtrów, które pozwoliłyby pokazać tylko interesujące nas informacje, brak widoku strategicznego.
- Gra jest uproszczona w przypadku drzewek tech i soc, a skomplikowana na poziomie rozwoju podtechnologii i podpolityk, wszystko ma po pięćdziesiąt parametrów, znalezienie najlepszych kombinacji będzie długotrwałe.
- Religie to kaszana, na razie brakuje tam chyba sporo kontentu.
- Brakuje bardziej szczegółowych ale i czytelnych tabel z informacjami dotyczącymi różnych aspektów imperium (być może gdzieś są ale nie znalazłem jeszcze). Są za to mało interesujące ogólne tablice.
Dobra na razie tyle, pewnie dopiszę tutaj więcej jak już się na dobre rozgoszczę w grze. A i na koniec jeszcze o cenie. IMO nie opłaca się kupować founders wersji, standard dla przeważającej większości graczy będzie ok. Przeważnie civka do pierwszego większego ekspanszona straszyła różnymi problemami, potem to wygładzą. Na Waszym miejscu bym poczekał trochę z zakupem chyba, że tak jak ja nie śpicie bo jeszcze jedna tura. W każdym razie na moje oko tragedii nie ma, ale jakoś oko mi nie zbielało przy tej civ xD Prawdopodobnie wszystko to co przeczytaliście do tej pory w sieci o tej grze to prawda więc tymbardziej dzięki jeśli ktoś dobrnął do tego miejsca.
Pozdro.
3 votes funny
76561197991621825

Recommended50 hrs played (6 hrs at review)
Bardzo fajna gra. Dużo nowości w stosunku do poprzednich części.
3 votes funny
76561199235678075

Recommended31 hrs played (30 hrs at review)
Witam serdecznie.
Kupiłem wersje za 550zł Czy żałuje?
Myślę, że po 30h mogę się wypowiedzieć.
Jestem ogólnie nowym graczem w civilce, ale grałem troche w 6.
Bardzo mi się podoba ta nowa otoczka tej cywilizacji w takim marmurze, po prostu świetnie to wygląda.
Gra jest ogólnie świetna, nie mogę się oderwać czasami. Niestety na ten moment pomimo, że gra jest dla mnie świetna to będzie miała więcej minusów niż plusów.
To teraz minusy i plusy.
Minusy:
1. Częste bugi:
- Jednostki które zostały zabite stoją nadal na tym samym polu
- Po przejęciu miasta masz do wyboru dwie opcje albo przejąć miasto, albo za kilka tur się spali. Często jak wybierałem tą drugą opcje w której nie chce tego miasta gra i tak po tych paru turach przypisywała do mnie miasto. Niestety w civil 7 jest limit miast i nie zawsze chcesz mieć pod sobą kolejne miasto które zmniejsza ci zadowolenie.
- Grafika jest piękna, ale zaraz co to robi w minusach? No właśnie. Tego nie mam pojęcia jak mogą to rozwiązać. Graficznie wygląda to ślicznie, niestety w tej pięknej grafice gubisz okiem swoje jednostki. Myślałem, że tylko ja mam taki problem, że gubię jednostki, lecz jak widzę większość osób tak ma
- Animacja walki jest tak jakby ucięta.
- Bardzo często pole ruchu się zlewa z mapą oraz nie zawsze pokazuje, że jednostka może właśnie teraz zaatakować inną jednostkę po prostu czasami nie ma tego pokazanego pomimo, że może bić w danej turze.
2. Nie zawsze jest wszystko wytłumaczone tak jak powinno. W grze jest civilopedia, ale nie ma tam sporo informacji które chciałbyś wiedzieć.
Przykładowo grałem pod zwycięstwo naukowe gdzie musimy zebrać kodeksy. W civilopedii nie ma opisane gdzie kodeksy można trzymać. Dopiero z filmu na youtubie dowiedziałem gdzie je trzymać. (gość na filmie też nie wiedział i szukał gdzie trzymać kodeksy)
Często stawiasz budynek który rzekomo ma ci dać 7 żywności, a okazuje się ze po zbudowaniu jednak daje ci 4 żywności. Czemu? Nie wiem.
5. Interfejs mógłby być nieco lepszy, jak już wiemy civilization 7 będzie dostępne na VR. Domyślam się, że dlatego jest taki uproszczony.
6. Brak Polskiego przywódcy i Warszawy.
Plusy:
1. Lepsza grafika. Pięknie wyglądają budowle, woda i otoczenie.
2. Ulepszona forma zwycięstwa
- Naprawdę polubiłem zwycięstwo gospodarcze.
3. W trakcie gry pojawiają się różne zadania które możesz wykonać, ale nie musisz. Bardzo urozmaica to rozgrywkę.
4. Dźwięk
- Dźwięki walk w późniejszej fazie gry naprawdę są świetne. Strzały z pistoletów, strzelb i dział.
- Dźwięki pogodowe również na +
To wydaje mi się, że na tyle.
Gra jest do poprawy, ale nadal gra mi się świetnie.
Tu macie screena ostatniego wina przed napisaniem tego wszystkiego.
Postawiłem na szybkie rushowanie i przejmowaniu wszystkich miast na mapie.
Było to troche wymagające przez limit miast. 29 miast na limit 19. https://i.imgur.com/jRM1ioj.png
3 votes funny
76561198006567320

Recommended102 hrs played (41 hrs at review)
Nie rozumiem tych negatywnych opinii, już od kilku miesięcy było wiadomo jakie są mechaniki gry , zmienili całkowicie zasady rozgrywki i bardzo dobrze ,ile można grać w klona cywilizacji z 91 r z lepszą grafiką. Zmiana cywilizacji co epokę jest genialna , to nie jest humankind, z symbolicznymi różnicami, każda cywilizacja jest unikatowa , rożne jednostki, mechaniki gry idee i wygląd . trzeba się tego wszystkiego nauczyć. Graficznie gra wymiata jest przepiękna, civ vi przy tym wygląda po prostu paskudnie. Polecam nie słuchać narzekaczy tylko dać grze szanse. Niestety są też wady, rożne glicze graficzne, błędy , pewnie to naprawią, no i niestety z gry wycięto czwartą epokę pewnie będzie jako DLC w ogóle zapowiada się dużo dodatkowej płatnej zawartości .
3 votes funny
76561198209985892

Recommended21 hrs played (5 hrs at review)
The best Civ so far... Keep going!
3 votes funny
76561198235757094

Recommended30 hrs played (4 hrs at review)
Szczerze mówiąc, nie wiem, skąd tyle negatywnych komentarzy – gra naprawdę daje radę! Spędziłem 2 godziny z kolegą i dobrze się bawiliśmy. Wiadomo, że gra dopiero wyszła, więc traktujemy to jak wczesną betę, ale już teraz jest spoko. Ma potencjał, a rozgrywka jest fajna i wciągająca. Na pewno będziemy śledzić, co będzie dalej!
3 votes funny
76561198001864410

Not Recommended11 hrs played
Nie polecom! Juz wom godom czymu.
Przede wszystkim – craszujy się non stop! Co chwila wyrzoco do pulpitu, a jak już myślisz, że idzie dobrze, to znowu się wywali. Groć w to na dłuższą mete to je fest męczarnia.
Interfejs je takoś nieporadne – wygląda jakby to było robione na mobila, a nie na porządny PC. Do tego brakuje mnóstwo opcji, kere były w starych Cywilizacjach, a tera ich nima. Mapy są ubogie, a możliwości ustawiania gry to jak na lekarstwo.
Nowe rzeczy niby mają potencjoł, ale przez te wszystkie techniczne problemy ciężko sie w to wczuć. Na tyn czas niy polecom – lepiej poczekać, aż to naprawią, bo w tym stanie to ino nerwy człowiek traci.
3 votes funny
76561198030833430

Not Recommended4 hrs played
Nie podoba mi się, gdyż stracia urok dawnych cywilizacji. Chaos, chaos, gdzie są setlersi, budowniczowie, wszystko jakies nieczytelne, komunikatów tysiąc, grafika mdła. Brak automatyzacji dla skauta, interfejs nieczytelny. Nie podoba mi się
3 votes funny
76561197979876079

Recommended45 hrs played (39 hrs at review)
Ok, zanim zacząłem grać byłem przekonany, że nowa Civka będzie klonem Humankind. I ewidentnie widać sporo podobieństw. Ale, ale ale ale to wciąż jest Cywilizacja. Rozgrywka prosi się o wciśnięcie klawisza kolejnej tury, mechanizmy proszą się o odkrycie ich działania a czas ucieka błyskawicznie. Czy ta odsłona ma problemy? Ma, rozgrywka w tylko 3 epokach pozostawia sporo niedosytu, widać dużo uproszczeń a jednej strony i przekombinowania z drugiej. Tak jak uwielbiam pierwsze dwie epoki, tak trzecia... mogłaby mieć ciekawsze mechaniki. Ogólnie gra jest super, czekam na kolejne ulepszenia i DLC bo potencjał jest ogromny, a tak samo jak część 6 nie była od razu idealna, tak warto było dać jej czas.
2 votes funny
76561198091982129

Recommended168 hrs played (138 hrs at review)
Nie rozumiem skąd aż tak dużo negatywnych opinii.
Według mnie Civ7 jest dużo przyjemniejsza dla oka. Nie jest tak nasrane na mapie. Na początku fakt - ciężko było, ale trzeba trochę pograć, zobaczyć co i jak itd. Po ponad 130 godzinach w Civ7 odpaliłam Civ6, aby sobie porównać i już wiem, że na 100%, ze wolę siódemkę.
Na plus brak robotników, którzy w poprzednich częściach mnie irytowali. Koncepcja zmiany cywilizacji co epokę mi akurat się podoba. Można ciekawie pokombinować. Bardzo fajna jest też budowa murów, które mamy możliwość budować na każdy polu, co tworzy z pola ufortyfikowany dystrykt - trzeba zniszczyć mury i przejąć wszystkie takie dystrykty, aby przejąć miasto.
Plusem jest też to, że awansują dowódcy, a nie poszczególne jednostki. Miasta bardzo fajnie się rozwija.
Dodatkowo łatwiej jest wygrać inaczej niż naukowo (w porównaniu do civ6).
Po kilku godzinach Civ7 jest naprawdę dla mnie dużo bardziej czytelna.
Na minus na pewno brak zwycięstwa dyplomatycznego i religijnego, brak możliwości automatycznej eksploracji, brak możliwości zakupu pola za golda, a coś co bardzo mnie boli to brak czwartej epoki. Minusem jest również brak możliwości ostrzelania przeciwnika z murów centrum miasta. Upierdliwe jest też to, że nie ma podglądu np. skąd jest minusowe zadowolenie - nie ma info co dokładnie się na to przekłada.
Civ7 kupiłam w preorderze i fakt - kilka funkcji dodali w międzyczasie, ale czy czuje, że kupiłam wtedy niedokończony produkt? Trochę tak i nadal jestem na to zła, ale z drugiej strony gra się nie nudzi aż tak, gdy co jakiś czas jest dodawane coś nowego np. nowi przywódcy, możliwość jeszcze jednej tury (XD)…
2 votes funny
76561198038749037

Not Recommended18 hrs played (5 hrs at review)
Syf jak cholera, nie polecam
Civka w tym momencie kończy się na Civ 5, max Civ 6, jeśli chodzi o multi
2 votes funny
76561198031980377

Recommended214 hrs played (127 hrs at review)
przeszli samych siebie. Wiele mechanik jest nowych, burzących dotychczasowe przyzwyczajenia graczy. Jak się już przyzwyczaisz, to rozgrywka jest zaskakująco przyjemna. Moim zdaniem poszli do przodu w stosunku do Civ6.
2 votes funny
76561198030800149

Recommended152 hrs played (41 hrs at review)
(+) Jest inna "filozofia rozgrywki" niż w poprzednich (Civ6, CViv5, Civ4) - i to bardzo dobrze, że nie jest to zwyczajne rozszerzenie którejś z tamtych gier
(+) Czytałem dużo uwag krytycznych o Civ7, ale kupiłem dopiero pod koniec kwietnia i nie mam istotnych zastrzeżeń
(-) Czasami (w cięgu ponad 40 godzin trzy- albo czterokrotnie) jednak gra mi się zawiesza (działam na Apple Mac)
2 votes funny
76561198089813132

Recommended13 hrs played (8 hrs at review)
To moja pierwsza Cywilizacja i bardzo mi się podoba. Nie mam porównaniu do poprzednich części ale jestem zadowolony z zakupu 7 odsłony i na pewno spędzę w niej jeszcze wiele godzin.
2 votes funny
76561198060784858

Not Recommended86 hrs played (30 hrs at review)
Jestem zawiedzony grą, jest to ewidentnie wczesna alpha lub demo pełnoprawnej gry. Jako wielki fan serii zacierałem ręce na ten tytuł, zwłaszcza po średnio udanych innych grach z tego gatunku. Niestety Civ 7 wygląda na ten moment jak nieślubne dziecko Ara:History Untold i Humankind-a, biorąc z obu te najmniej udane elementy i próbując zrobić z nich coś innego powtarzając te same błędy.
Pierwsza podstawowa rzecz, to epoki w grze. Wraz z ich zmianą zmienia się cywilizację, co choć ma sensowne podstawy by dopasowac się do bieżącej rozgrywki, sprawia, że wszystko wywraca się do góry nogami. Twój przychód drastycznie spada, jednostki znikają a w ich miejse pojawiają się w miastach nowe - toczenie wojen w tej grze nie ma w ogóle sensu, dalekosiężne plany również bo musisz dostosować się pod to co się dzieje. Dodatkowo niemal wszystko co się osiągnęło w poprzedniej epoce nie ma znaczenia w kolejnej, budynki się degradują, wielkie dzieła znikają - porażka i regres to jedyne co się nasuwa na myśl.
Kolejna rzecz - kryzysy - na papierze brzmią świetnie, zmieniają zasady rozgrywki i wymagają dostosowania się - teoretycznie utrudnia to rozgrywkę i czyni ją mniej powtarzalną. W praktyce, grając odpowiednio w kierunku jednej ze ścieżek wygranych mogą się one w ogóle nie pojawić, gdyż wyglądają na przypięte do konkretnych tur rozgrywki, gdzie bezproblemowe jest zrobienie ścieżki spuścizny i koniec ery zanim kryzys w ogóle się pojawi. Jest to przykłąd mechaniki, która na początku urozmaica rozgrywke a potem staje się niewidoczna i po prostu się ją ignoruje.
Sposoby zwycięstwa - mamy tutej regres w porównaniu do 5 (6 z dlc) względem Civ 6. Nie są to cele długofalowe, przez pierwsze 2 epoki można je całkowicie zignorowac (bonusy z nich, choć przydatne nie są game-changerem), tylko po to, żeby skupić się na jednym celu w ostatniej eopce i nim wygrać grę.
1. Zwycięstwo kulturalne jest całkowicie bez sensu i przy okazji uniemożliwia zeskalowanie gry na więcej niz 8 graczy, gdyż po prostu brakuje ku temu odpowiednich zasobów/rozmiarów mapy. Zbudowanie 7 cudów świata choć możliwe i nie takie trudne staje się niewykonalne gdy inne cywilizacj zbudują chociaz po 2 cuda. Religia która w tej grze niemal nie istnieje i jest nieczytelna służy do zwycięstwa kulturowego, ale traci jakiekolwiek znaczenie w 3 epoce, gdzie kopiemy artefakty. Sęk w tym, że AI kopie je na potęgę, a na dużej mapie mamy 4 kontynenty po 9 artefaktów (36 łącznie), gdzie do zwycięstwa wymagane jest ich 15. Wystarczy że każda cywilizacja wykopie chociaż 3 i już praktycznie mamy blokadę wygranej. Dodatkowo granie pod kulturę jest równoznaczne z robieniem sobie masy wrogów.
2. Zwycięstwo naukowe - najprostsze, najmniej wymagające rywalizacji z graczami (poza 3 epoką gdzie trzeba je osiągnąć pierwszym). Zbieranie kodeksów (wielkich dzieł) w 1 epoce, jest w porządku, zbudowanie 5 dystryktów po 40 przychodu w kolejnej jest dość proste, a wystrzelenie misji w kosmos nie stanowi problemu, natomiast AI średnio sobie z tym radzi.
3. Zwycięstwo militarne - nie ma w tej grze czegoś takiego, jest to zwycięstwo na ekspansję, które można osiągnąć niemal jednej wojny. Zakładanie nowych osiedli lub przejmowanie dystryktów przeciwnika to jedyne co jest wymagane. Przejęcie stolic nie ma konsekwencji ale tez i znaczenia, wojny choć lepiej przemyślane są całkowicie bezsensowne bo jedyne co jest w stawce to miasta, nie ma okupu, oddawania zasobów czy wielkich dzieł. Notabene ogólnie nie istnieje handel z cywilizacjami (poza kupcem i szlakiem handlowym)
4. Zwycięstwo ekonomiczne - coś czego brakowało wcześniej moim zdaniem. Niestety zostało skopane doszczętnie. Początkowe zadanie uzbierania 20 zasobów włożonych w miasta i miasteczka nie brzmi źle, jest jak najbardziej wykonalne i sprawia wrażenie, ze ekonomia w tej grze stanowi swoistą ścieżkę do wygranej. Tak faktycznie jest, ale tylko jako środek do wygranej w inny sposób. W kolejnej epoce (odkryć) spuścizny ekonomiczne robią się niesamowicie upierdliwe. Trzeba odkryć konkretne technologie, znaleźć na mapie tzw. odległe krainy (może to być nawet ten sam kontynent co stolica, 5 pól od brzegu), zbudowac ulepszenie na 5 polach zasobów skarbów i poczekać x tur w zależności od tempa rozgrywki na pojawienie się floty skarbów, która daje tyle zasobów ile jest w mieście. Problem jest taki, ze potrzebne jest 5 zasobów skarbów, i 40 przywiezionych łącznie, co daje od 56-80 tur od pojawienia się pierwszego statku do doprowadzenia tego do końca. Dla przykłądu zbudowanie 5 dystryktów po 40 dochodów (naukowe spuscizny) zajęło mi 53 tury od startu, co powoduje, że gra pod spuściznę ekonomiczną jest nie dość, że loterią, to mało wartą świeczki. Jeszcze gorzej jest z wygraną ekonomiczną jako potentat kolejowy - wymaga 5 fabryk, 5 zasobów z wcześniej, 5 stacji kolejowych i kolejnych 50 tur na wypełnienie celu przewieizienia koleją tych zasobów. Notabene częśc zasobów po prostu z mapy znika, nie da się przewidzieć gdzie się pojawią, a części nagle nie da się używac bo stają się fabrycznymi. W tej epoce zasoby dodatkowe niemal w ogóle nie mają znaczenia ekonomicznego.
Na temat UI nie będę się rozpisywał - tabelki w excelu są czytelniejsze i wygodniejsze niż to co jest w tej grze.
Kocham serię, nowa odsłona również potrafi mieć przyjemną rozgrywkę, ale wracam do Civ 6 na najbliższy rok, bo w obecnym stanie rozgrywki są całkowicie powtarzalne, mało satysfakcjonujące i mało różnorodne. Gra zdecydowanie nie warta więcej niż 100 zł, więc szczerze żałuję, że nie mogę jej zwrócić i zakupić po rozsądnej cenie kiedy gra bedzie miała coś wspólneog z marką Cywilizacja ;/
2 votes funny
76561197991236532

Recommended83 hrs played (30 hrs at review)
Tak polecam tą grę choć wymaga poprawek
+ system epok
+ rozwinięci dowódcy
+ efekty graficzne
+ Pogoda
do poprawy:
Przy dużej ilości wojska powinna być zakładka na wojska lądowe, morskie i powietrzne
Przy dużej zabudowie mało czytelne jednostki (zlewają się z otoczeniem)
Przy wystawieniu specjalistów brak danych (jakie plusy oraz brak zmiany specjalistów dla danego miasta) w civ VI była taka możliwość.
W epoce współczesnej nie rozumiem jak działa kolej (czy wystarczy budowa stacji kolejowej w każdym mieście)
i ostatnie podczas bitew gdy atakuje przeciwnik kamera powinna najeżdżać na potyczkę.
To tak pierwsze wrażenie z gry
2 votes funny
76561198001538550

Recommended11 hrs played (6 hrs at review)
It has vibe of unfinished game especially in UI/UX areas
But in general it plays really well so far and i see potential to be as good as Civ VI i 2/3 years
2 votes funny
76561199758663543

Recommended16 hrs played (11 hrs at review)
Wczesny dostęp anie pełno prawna premiera, ale gra ma potecjał. Dobrze sie w nia bawie
2 votes funny
76561198021115553

Not Recommended158 hrs played (20 hrs at review)
Grałem w Civilization VII z nadzieją na świetną strategię, ale spotkało mnie rozczarowanie. System epok w tej części doprowadził mnie do szewskiej pasji.
Wyobraźcie sobie: buduję armię, rozstawiam wojska, planuję wielką ofensywę. Już mam zaatakować wroga, aż tu nagle... koniec epoki. I co się dzieje? Cała moja armia magicznie wraca do miast, a zasady gry się zmieniają. Cała strategia idzie w piach. To nie jest strategia – to losowość!
I to jeszcze nie koniec. Gram dalej, rozwijam się technologicznie, buduję projekty nuklearne. Już prawie mam odpalić pierwszą bombę atomową, już palec mi drży nad przyciskiem... I co? Koniec gry, bo skończyła się trzecia epoka. Ani jednej eksplozji, ani dreszczyku emocji. Po prostu chuj – koniec, dziękujemy za grę.
Rozumiem, że twórcy chcieli coś zmienić, wprowadzić dynamikę. Ale to nie jest innowacja – to sabotaż strategii. Cały wysiłek planowania przepada, a wygrana zależy od kalendarza epok, a nie umiejętności.
Podsumowanie: Civilization VII to pięknie wyglądająca gra, ale mechanika epok zabija frajdę. Jeśli lubisz strategiczne planowanie i długofalową rozgrywkę – możesz się tylko wkurwić.
2 votes funny
Sid Meier's Civilization VII
Feb 12, 2025
Feb 12, 2025
Feb 11, 2025
May 11, 2025
Feb 8, 2025
Feb 17, 2025
Feb 15, 2025
Feb 11, 2025
Feb 10, 2025
Feb 9, 2025
Feb 7, 2025
Feb 7, 2025
Feb 6, 2025
Feb 6, 2025
Jun 16, 2025
Jun 8, 2025
May 28, 2025
May 6, 2025
Apr 30, 2025
Feb 25, 2025
Feb 23, 2025
Feb 15, 2025
Feb 15, 2025
Feb 14, 2025
Feb 13, 2025

76561198030989189

Not Recommended2 hrs played (2 hrs at review)
To nie jest cywilizacja. To upadek cywilizacji. Chore pomysły, chore multi kulti. Zabito swobodę rozwoju. Czuję się jak koza prowadzona przez kładkę nad strumykiem. Krótko i za pysk żeby nie spaść. Zbuduj cztery jednostki wojskowe. A teraz zbuduj sześć. A teraz sześć i machine oblężniczą. Krok po kroku wytyczają mi co mam robić żeby się rozwijać. Multi kulti? A jest. Zaczynam oktawianem. Kończę antyk. Kim mogę grać dalej? Włochami? Co byłoby logiczne. A skąd. Mogę być Normanem lub Hiszpanem. Taki normandzki Oktawian. Czekam na germańskiego Napoleona lub egipską królową Wiktorię (w końcu ukradli im wykopaliska). Brakuje jeszcze tęczowych pomysłów. A właśnie skoro o grafice mowa.... U mnie chodzi bez zacięć, mega płynnie wręcz cudownie szybko. Ale może to zasługa sprzętu. Testowalem na Samsung Galaxy s21 ultra. Hyhyhy. To nie gra na PC. To aplikacja na smartfony z cała otoczką: grafika, pomysły, podpowiedzi, sens. Czy gra na jakieś plusy. Ma!!!! Skutecznie zniechęciła mnie do grania w gry. Wróciłem do czytania książek. Ide, poczytam sobie. Może znajdę coś o upadkach cywilizacji. Nie polecam. Do autorów: nie naprawiajcie tego. Trzeba to spalić zanim złoży jaja.
18 votes funny
76561198030989189

Not Recommended2 hrs played (2 hrs at review)
To nie jest cywilizacja. To upadek cywilizacji. Chore pomysły, chore multi kulti. Zabito swobodę rozwoju. Czuję się jak koza prowadzona przez kładkę nad strumykiem. Krótko i za pysk żeby nie spaść. Zbuduj cztery jednostki wojskowe. A teraz zbuduj sześć. A teraz sześć i machine oblężniczą. Krok po kroku wytyczają mi co mam robić żeby się rozwijać. Multi kulti? A jest. Zaczynam oktawianem. Kończę antyk. Kim mogę grać dalej? Włochami? Co byłoby logiczne. A skąd. Mogę być Normanem lub Hiszpanem. Taki normandzki Oktawian. Czekam na germańskiego Napoleona lub egipską królową Wiktorię (w końcu ukradli im wykopaliska). Brakuje jeszcze tęczowych pomysłów. A właśnie skoro o grafice mowa.... U mnie chodzi bez zacięć, mega płynnie wręcz cudownie szybko. Ale może to zasługa sprzętu. Testowalem na Samsung Galaxy s21 ultra. Hyhyhy. To nie gra na PC. To aplikacja na smartfony z cała otoczką: grafika, pomysły, podpowiedzi, sens. Czy gra na jakieś plusy. Ma!!!! Skutecznie zniechęciła mnie do grania w gry. Wróciłem do czytania książek. Ide, poczytam sobie. Może znajdę coś o upadkach cywilizacji. Nie polecam. Do autorów: nie naprawiajcie tego. Trzeba to spalić zanim złoży jaja.
18 votes funny
76561198160139949

Recommended41 hrs played (17 hrs at review)
Cześć. Jestem fanem civek od civki 3. CIV 7 ma potencjał i powinna być kiedyś dopieszczona . Mi osobiście gra się się dobrze , a ci co narzekają , to na bank grają na pierwszym poziomie trudność. Ludzie , zagrajcie sobie na bóstwie i dopiero potem dajcie recenzje. Jak czytam że CIV 6 to mega gra , to mnie skręca. Przecież w civ 6 do końca gry kompy latają maczugistami i nic nie robią i bijesz ich jak chcesz a tutaj w civ 7 jest inaczej. Bóswo ludzie lub nieśmiertelny . no chyba że macie 8 lat . Tak samo na yt , większość gra na królu. Jest tylko jeden polski yutuber który w civki gra na bóstwie , HUZARIVAL , HUZAR. Zobaczcie tam , a nie podniecacie się grą na osadniku u jakiegoś leszcza , który w civki ma wygrane 30 godzin gry. No chyba że jesteś dzieckiem , lub lubisz zawsze wygrywać , to polecam wtedy civ 6 , grę chyba naprawdę stworzoną dla dzieci. A civ 7 jest oki. Cena tylko za ostra. Pozdrawiam.
7 votes funny
76561197998949482

Recommended50 hrs played (47 hrs at review)
Zdecydowanie najlepsza odsłona Cywilizacji.
Jest przepiękna.
Awansowanie dowódców zamiast jednostek sprawia, że chętniej się walczy.
Świetny pomysł z nadbudowywaniem przestarzałych budynków.
Minusem jest uboga dyplomacja.
6 votes funny
76561197983872811

Recommended22 hrs played (4 hrs at review)
Bardzo fajna gra. Wywrócili trochę zasady z poprzedniej odsłony do góry nogami, ale mi to akurat nie przeszkadza, bo grałem w każdą Cywilizację od jedynki włącznie. Czuć powiew świeżości.
4 votes funny
76561198024458981

Not Recommended150 hrs played (27 hrs at review)
25 godzin próbowałem. Poza tytułem to nie ma nic wspólnego z wcześniejszymi Civilizacjami. Mnóstwo czasu traci się na głupawe klikanie w elementy, których nie można pominąć. Zero ekscytacji czymkolwiek. Masa ograniczeń na wejściu - postaci, narody, wielkość mapy - nie wiadomo czy to zostanie poprawione czy też trzeba będzie za to dopłacać. Poprosiłem o zwrot pieniędzy - zobaczymy czy dostanę. Jedyny fajny patent - moi misjonarze szerzyli kretynizm - z sukcesami. Większość Cywilizacji wyznawała kretynizm.
3 votes funny
76561198030707123

Recommended17 hrs played (12 hrs at review)
Hej, jestem już po pierwszej pełnej rozgrywce i muszę przyznać, żeeeeee mi się podoba. Gram w Civki od CtP i muszę przyznać, że z części na część są one coraz lepsze acz nie idealne.
W najnowszej odsłonie jest jeszcze trochę błędów, i to nawet nie w mechanice gry (choć to trudno na ten moment tak naprawdę ocenić) ale zwyczajnie np. zbugowanych jednostek, które przez całą erę stoją sobie na jednym heksie zatrzymane w czasie i przestrzeni (jakaś pozostałość po jednostce, która widocznie tam kiedyś przechodziła). Standardowo pewnie tego typu artefakty poznikają w najbliższym patchu także tym bym się nie przejmował. Choć jeden błąd mnie zbił z pantałyku kiedy odpaliłem grę pierwszy raz i po przejściu do końca ery gra się wywaliła, a po ponownych uruchomieniu okazało się, że nie ma żadnych autosave :/ Okazało się, że gra postanowiła zapisać sejwy na zasobie OneDrive do którego nie miała uprawnień. No ale to można samodzielnie naprawić. Tak więc już kolejna rozgrywka poszła bez problemu choć polecam sprawdzić czy gra autosave robi.
Na początku grałem z samouczkiem ale w drugim podejściu postanowiłem go wyłączyć i zobaczyć jak sobie poradzę, no i poszło bez przeszkód, weterani myślę, że dadzą sobie radę, trzeba po prostu zapoznawać się ze wszystkimi opisami, które gra prezentuje. Już po tej jednej grze myślę, że jestem w stanie jakoś wyobrazić sobie mechanikę, choć liczba możliwości jest ogromna.
I tutaj w zasadzie dochodzę do tego co mnie osobiście jara w serii civek, a mianowicie ogrom możliwości. W 7 też czuć tego ducha mimo iż jeszcze okrojonego. Informacji na temat swojego imperium mamy mało, bardzo dużo trzeba wnioskować po tym co się widzi na mapie a na tej widać niewiele, nawet nie dlatego ze jest tam mało informacji, ale po prostu jest kosmicznie nieczytelna. Na mnie to zadziałało do tego stopnia że w zasadzie przestałem z niej korzystać. Już w 6 był problem z mapą, teraz te wszystkie ikonki są jeszcze mniejsze i jeszcze mniej czytelne. Dlatego więcej czasu spędzam na widoku miasta czy innych widokach tematycznych. Na główną mapkę wracam jak muszę komuś dokopać.
Wracając jednak do możliwości gry to podobnie jak we wcześniejszych odsłonach są typy zwycięstw, jest ich cztery i każde wymaga zrealizowania określonych misji. Znany motyw z wcześniejszych odsłon, mam nadzieję, że będą te misje jakoś się różnicować zależnie od rozgrywki. Fajne jest to, że można a nawet trzeba realizować kilka typów zwycięstwa, w każdym z nich zdobywa się punkty, które składają się na ostateczny wynik danej ery. Co jest znacznie różne względem tego co było w poprzednich częściach, gdzie typ zwycięstwa trzeba było osiągnąć odrębnie od pozostałych. To powodowało, że bardzo często do zwycięstwa prowadziła jedna droga. W tej części jest inaczej i moim zdaniem ciekawiej.
Jeszcze o erach słowo bo wiele osób je demonizuje lub porównuje do Humankind, Sama mechanika moim zdaniem jest na plus, z kilkoma problemami o których zaraz napiszę. W Humankind te Ery działają inaczej, bo tam w zasadzie wybieramy nową nację z jej bonusami i to w zasadzie tyle. W Civ7 mamy punkty atrybutów, które zdobywamy przez całą erę, za które przy zmianie można wykupić sobie bonusy na kolejną erę. Więc w zasadzie to w jakim kierunku graliśmy w poprzedniej erze ma jakieś przełożenie na warunki startowe kolejnej.
Jednak ze zmianą ery idą też pewne konsekwencje, które nie są moim zdaniem graczowi jasno zasygnalizowane. Być może samouczek o tym wspomina ale brakuje mi karty informacyjnej po transformacji w nową erę jakie jednostki zostały zmienone z jakimi, gdzie teraz stacjonują, jakie dyplomatyczne układy się zmieniły (ponieważ nowa era resetuje wojny), jakie państwa miasta zniknęły i jakie sie pojawiły. Taka ściąga co się właściwie stało byłaby super. Teraz jej nie ma i trzeba w nowej erze odkrywać te zmiany właśnie patrząc na mapę, brrr.
Sama zmiana nacji przy zmianie ery na razie mi nie przeszkadza, nie wiem jak to będzie dalej, boję się tego, że może mieć to na mnie taki wpływ jak miało w Beyond Earth, czyli przestanę grać w grę. Lubię tę immersję i przyzwyczajenie do konkretnej etykiety nacji (ale też takiej która dla mnie coś znaczy). Zmiana w trakcie rozgrywki mi to psuje, oczywiście nie wiem jeszcze na ile to jest deal breaker, bo te nowe nacje wprowadzają naprawdę sporo możliwości do gry i czynią ją ciekawszą. Zobaczymy. Pod tym względem to prawdziwy chalenge dla starych wyjadaczy civki, tak myślę, nie bijcie jeśli dla Was to działa.
Mógłbym jeszcze długo pisać dlatego może się ograniczę i podrzucę Wam kilka plusów i minusów w formie listy, żeby łatwiej to było ogarnąć.
# Plusy
- Nie wiedziałem, że tego potrzebuję ale potrzebowałem, a mianowicie mechaniki zaraz, to jest mega immersyjne, uwielbiam ją.
- Relacje dyplomatyczne mają teraz dużo sensu, są one dwustronne i możecie zdecydować co chcecie zrobić z propozycją przeciwnika na wiele sposobów. Działanie wszelkich umów jest czytelnie wylistowane w widoku dyplomatycznym, mają swój czas działania i jasne konsekwencje.
- Surowce strategiczne mają teraz duże znaczenie ale nie psujące rozgrywki, już brak saletry nie zablokuje nas na kusznikach.
- Jest jak w Humankind limit osad ale można go przekraczać co IMO jest naprawdę super opcją.
- Nacje są dopracowane i bardzo immersyjne.
- Typy zwycięstw można miksować między sobą.
- Nie ma barbarzyńców, przynajmniej znanych z poprzednich części, są oni teraz na początku barbarzyńcami a w trakcie gry i nawiązywania kontaktów z cywilizacjami graczy stają się bardziej cywilizowane i w końcu mogą stać się wasalami lub wręcz przystąpić do naszego imperium (wydaje się na to wpływy).
- Mechanika wojen jest bardzo wciągająca (acz jeszcze nie toczyłem ich wiele).
- Cywile w końcu mają HP i mogą przetrwać atak wroga.
- Rozwój miast jest IMO najlepszy z dotychczasowych w serii. Gra podpowiada co dobrze by było zrobić ale można też wszystko po swojemu zaaranżować. W każdym razie ten poziom skomplikowania jest ok i przy większym imperium w late game rozwijanie miast to nie jest już tylko przykry obowiązek.
- Brak globalnego ocieplenia i nie, nie neguję jego istnienia ale strasznie mnie ten motyw w 6 wkurzał kiedy już sobie stworzysz super miasto a Ci jakaś woda zalewa istotne fragmenty.
# Minusy
- Mapa jest średnio czytelna, jak dla mnie to nawet wcale, brakuje też odpowiednich filtrów, które pozwoliłyby pokazać tylko interesujące nas informacje, brak widoku strategicznego.
- Gra jest uproszczona w przypadku drzewek tech i soc, a skomplikowana na poziomie rozwoju podtechnologii i podpolityk, wszystko ma po pięćdziesiąt parametrów, znalezienie najlepszych kombinacji będzie długotrwałe.
- Religie to kaszana, na razie brakuje tam chyba sporo kontentu.
- Brakuje bardziej szczegółowych ale i czytelnych tabel z informacjami dotyczącymi różnych aspektów imperium (być może gdzieś są ale nie znalazłem jeszcze). Są za to mało interesujące ogólne tablice.
Dobra na razie tyle, pewnie dopiszę tutaj więcej jak już się na dobre rozgoszczę w grze. A i na koniec jeszcze o cenie. IMO nie opłaca się kupować founders wersji, standard dla przeważającej większości graczy będzie ok. Przeważnie civka do pierwszego większego ekspanszona straszyła różnymi problemami, potem to wygładzą. Na Waszym miejscu bym poczekał trochę z zakupem chyba, że tak jak ja nie śpicie bo jeszcze jedna tura. W każdym razie na moje oko tragedii nie ma, ale jakoś oko mi nie zbielało przy tej civ xD Prawdopodobnie wszystko to co przeczytaliście do tej pory w sieci o tej grze to prawda więc tymbardziej dzięki jeśli ktoś dobrnął do tego miejsca.
Pozdro.
3 votes funny
76561197991621825

Recommended50 hrs played (6 hrs at review)
Bardzo fajna gra. Dużo nowości w stosunku do poprzednich części.
3 votes funny
76561199235678075

Recommended31 hrs played (30 hrs at review)
Witam serdecznie.
Kupiłem wersje za 550zł Czy żałuje?
Myślę, że po 30h mogę się wypowiedzieć.
Jestem ogólnie nowym graczem w civilce, ale grałem troche w 6.
Bardzo mi się podoba ta nowa otoczka tej cywilizacji w takim marmurze, po prostu świetnie to wygląda.
Gra jest ogólnie świetna, nie mogę się oderwać czasami. Niestety na ten moment pomimo, że gra jest dla mnie świetna to będzie miała więcej minusów niż plusów.
To teraz minusy i plusy.
Minusy:
1. Częste bugi:
- Jednostki które zostały zabite stoją nadal na tym samym polu
- Po przejęciu miasta masz do wyboru dwie opcje albo przejąć miasto, albo za kilka tur się spali. Często jak wybierałem tą drugą opcje w której nie chce tego miasta gra i tak po tych paru turach przypisywała do mnie miasto. Niestety w civil 7 jest limit miast i nie zawsze chcesz mieć pod sobą kolejne miasto które zmniejsza ci zadowolenie.
- Grafika jest piękna, ale zaraz co to robi w minusach? No właśnie. Tego nie mam pojęcia jak mogą to rozwiązać. Graficznie wygląda to ślicznie, niestety w tej pięknej grafice gubisz okiem swoje jednostki. Myślałem, że tylko ja mam taki problem, że gubię jednostki, lecz jak widzę większość osób tak ma
- Animacja walki jest tak jakby ucięta.
- Bardzo często pole ruchu się zlewa z mapą oraz nie zawsze pokazuje, że jednostka może właśnie teraz zaatakować inną jednostkę po prostu czasami nie ma tego pokazanego pomimo, że może bić w danej turze.
2. Nie zawsze jest wszystko wytłumaczone tak jak powinno. W grze jest civilopedia, ale nie ma tam sporo informacji które chciałbyś wiedzieć.
Przykładowo grałem pod zwycięstwo naukowe gdzie musimy zebrać kodeksy. W civilopedii nie ma opisane gdzie kodeksy można trzymać. Dopiero z filmu na youtubie dowiedziałem gdzie je trzymać. (gość na filmie też nie wiedział i szukał gdzie trzymać kodeksy)
Często stawiasz budynek który rzekomo ma ci dać 7 żywności, a okazuje się ze po zbudowaniu jednak daje ci 4 żywności. Czemu? Nie wiem.
5. Interfejs mógłby być nieco lepszy, jak już wiemy civilization 7 będzie dostępne na VR. Domyślam się, że dlatego jest taki uproszczony.
6. Brak Polskiego przywódcy i Warszawy.
Plusy:
1. Lepsza grafika. Pięknie wyglądają budowle, woda i otoczenie.
2. Ulepszona forma zwycięstwa
- Naprawdę polubiłem zwycięstwo gospodarcze.
3. W trakcie gry pojawiają się różne zadania które możesz wykonać, ale nie musisz. Bardzo urozmaica to rozgrywkę.
4. Dźwięk
- Dźwięki walk w późniejszej fazie gry naprawdę są świetne. Strzały z pistoletów, strzelb i dział.
- Dźwięki pogodowe również na +
To wydaje mi się, że na tyle.
Gra jest do poprawy, ale nadal gra mi się świetnie.
Tu macie screena ostatniego wina przed napisaniem tego wszystkiego.
Postawiłem na szybkie rushowanie i przejmowaniu wszystkich miast na mapie.
Było to troche wymagające przez limit miast. 29 miast na limit 19. https://i.imgur.com/jRM1ioj.png
3 votes funny
76561198006567320

Recommended102 hrs played (41 hrs at review)
Nie rozumiem tych negatywnych opinii, już od kilku miesięcy było wiadomo jakie są mechaniki gry , zmienili całkowicie zasady rozgrywki i bardzo dobrze ,ile można grać w klona cywilizacji z 91 r z lepszą grafiką. Zmiana cywilizacji co epokę jest genialna , to nie jest humankind, z symbolicznymi różnicami, każda cywilizacja jest unikatowa , rożne jednostki, mechaniki gry idee i wygląd . trzeba się tego wszystkiego nauczyć. Graficznie gra wymiata jest przepiękna, civ vi przy tym wygląda po prostu paskudnie. Polecam nie słuchać narzekaczy tylko dać grze szanse. Niestety są też wady, rożne glicze graficzne, błędy , pewnie to naprawią, no i niestety z gry wycięto czwartą epokę pewnie będzie jako DLC w ogóle zapowiada się dużo dodatkowej płatnej zawartości .
3 votes funny
76561198209985892

Recommended21 hrs played (5 hrs at review)
The best Civ so far... Keep going!
3 votes funny
76561198235757094

Recommended30 hrs played (4 hrs at review)
Szczerze mówiąc, nie wiem, skąd tyle negatywnych komentarzy – gra naprawdę daje radę! Spędziłem 2 godziny z kolegą i dobrze się bawiliśmy. Wiadomo, że gra dopiero wyszła, więc traktujemy to jak wczesną betę, ale już teraz jest spoko. Ma potencjał, a rozgrywka jest fajna i wciągająca. Na pewno będziemy śledzić, co będzie dalej!
3 votes funny
76561198001864410

Not Recommended11 hrs played
Nie polecom! Juz wom godom czymu.
Przede wszystkim – craszujy się non stop! Co chwila wyrzoco do pulpitu, a jak już myślisz, że idzie dobrze, to znowu się wywali. Groć w to na dłuższą mete to je fest męczarnia.
Interfejs je takoś nieporadne – wygląda jakby to było robione na mobila, a nie na porządny PC. Do tego brakuje mnóstwo opcji, kere były w starych Cywilizacjach, a tera ich nima. Mapy są ubogie, a możliwości ustawiania gry to jak na lekarstwo.
Nowe rzeczy niby mają potencjoł, ale przez te wszystkie techniczne problemy ciężko sie w to wczuć. Na tyn czas niy polecom – lepiej poczekać, aż to naprawią, bo w tym stanie to ino nerwy człowiek traci.
3 votes funny
76561198030833430

Not Recommended4 hrs played
Nie podoba mi się, gdyż stracia urok dawnych cywilizacji. Chaos, chaos, gdzie są setlersi, budowniczowie, wszystko jakies nieczytelne, komunikatów tysiąc, grafika mdła. Brak automatyzacji dla skauta, interfejs nieczytelny. Nie podoba mi się
3 votes funny
76561197979876079

Recommended45 hrs played (39 hrs at review)
Ok, zanim zacząłem grać byłem przekonany, że nowa Civka będzie klonem Humankind. I ewidentnie widać sporo podobieństw. Ale, ale ale ale to wciąż jest Cywilizacja. Rozgrywka prosi się o wciśnięcie klawisza kolejnej tury, mechanizmy proszą się o odkrycie ich działania a czas ucieka błyskawicznie. Czy ta odsłona ma problemy? Ma, rozgrywka w tylko 3 epokach pozostawia sporo niedosytu, widać dużo uproszczeń a jednej strony i przekombinowania z drugiej. Tak jak uwielbiam pierwsze dwie epoki, tak trzecia... mogłaby mieć ciekawsze mechaniki. Ogólnie gra jest super, czekam na kolejne ulepszenia i DLC bo potencjał jest ogromny, a tak samo jak część 6 nie była od razu idealna, tak warto było dać jej czas.
2 votes funny
76561198091982129

Recommended168 hrs played (138 hrs at review)
Nie rozumiem skąd aż tak dużo negatywnych opinii.
Według mnie Civ7 jest dużo przyjemniejsza dla oka. Nie jest tak nasrane na mapie. Na początku fakt - ciężko było, ale trzeba trochę pograć, zobaczyć co i jak itd. Po ponad 130 godzinach w Civ7 odpaliłam Civ6, aby sobie porównać i już wiem, że na 100%, ze wolę siódemkę.
Na plus brak robotników, którzy w poprzednich częściach mnie irytowali. Koncepcja zmiany cywilizacji co epokę mi akurat się podoba. Można ciekawie pokombinować. Bardzo fajna jest też budowa murów, które mamy możliwość budować na każdy polu, co tworzy z pola ufortyfikowany dystrykt - trzeba zniszczyć mury i przejąć wszystkie takie dystrykty, aby przejąć miasto.
Plusem jest też to, że awansują dowódcy, a nie poszczególne jednostki. Miasta bardzo fajnie się rozwija.
Dodatkowo łatwiej jest wygrać inaczej niż naukowo (w porównaniu do civ6).
Po kilku godzinach Civ7 jest naprawdę dla mnie dużo bardziej czytelna.
Na minus na pewno brak zwycięstwa dyplomatycznego i religijnego, brak możliwości automatycznej eksploracji, brak możliwości zakupu pola za golda, a coś co bardzo mnie boli to brak czwartej epoki. Minusem jest również brak możliwości ostrzelania przeciwnika z murów centrum miasta. Upierdliwe jest też to, że nie ma podglądu np. skąd jest minusowe zadowolenie - nie ma info co dokładnie się na to przekłada.
Civ7 kupiłam w preorderze i fakt - kilka funkcji dodali w międzyczasie, ale czy czuje, że kupiłam wtedy niedokończony produkt? Trochę tak i nadal jestem na to zła, ale z drugiej strony gra się nie nudzi aż tak, gdy co jakiś czas jest dodawane coś nowego np. nowi przywódcy, możliwość jeszcze jednej tury (XD)…
2 votes funny
76561198038749037

Not Recommended18 hrs played (5 hrs at review)
Syf jak cholera, nie polecam
Civka w tym momencie kończy się na Civ 5, max Civ 6, jeśli chodzi o multi
2 votes funny
76561198031980377

Recommended214 hrs played (127 hrs at review)
przeszli samych siebie. Wiele mechanik jest nowych, burzących dotychczasowe przyzwyczajenia graczy. Jak się już przyzwyczaisz, to rozgrywka jest zaskakująco przyjemna. Moim zdaniem poszli do przodu w stosunku do Civ6.
2 votes funny
76561198030800149

Recommended152 hrs played (41 hrs at review)
(+) Jest inna "filozofia rozgrywki" niż w poprzednich (Civ6, CViv5, Civ4) - i to bardzo dobrze, że nie jest to zwyczajne rozszerzenie którejś z tamtych gier
(+) Czytałem dużo uwag krytycznych o Civ7, ale kupiłem dopiero pod koniec kwietnia i nie mam istotnych zastrzeżeń
(-) Czasami (w cięgu ponad 40 godzin trzy- albo czterokrotnie) jednak gra mi się zawiesza (działam na Apple Mac)
2 votes funny
76561198089813132

Recommended13 hrs played (8 hrs at review)
To moja pierwsza Cywilizacja i bardzo mi się podoba. Nie mam porównaniu do poprzednich części ale jestem zadowolony z zakupu 7 odsłony i na pewno spędzę w niej jeszcze wiele godzin.
2 votes funny
76561198060784858

Not Recommended86 hrs played (30 hrs at review)
Jestem zawiedzony grą, jest to ewidentnie wczesna alpha lub demo pełnoprawnej gry. Jako wielki fan serii zacierałem ręce na ten tytuł, zwłaszcza po średnio udanych innych grach z tego gatunku. Niestety Civ 7 wygląda na ten moment jak nieślubne dziecko Ara:History Untold i Humankind-a, biorąc z obu te najmniej udane elementy i próbując zrobić z nich coś innego powtarzając te same błędy.
Pierwsza podstawowa rzecz, to epoki w grze. Wraz z ich zmianą zmienia się cywilizację, co choć ma sensowne podstawy by dopasowac się do bieżącej rozgrywki, sprawia, że wszystko wywraca się do góry nogami. Twój przychód drastycznie spada, jednostki znikają a w ich miejse pojawiają się w miastach nowe - toczenie wojen w tej grze nie ma w ogóle sensu, dalekosiężne plany również bo musisz dostosować się pod to co się dzieje. Dodatkowo niemal wszystko co się osiągnęło w poprzedniej epoce nie ma znaczenia w kolejnej, budynki się degradują, wielkie dzieła znikają - porażka i regres to jedyne co się nasuwa na myśl.
Kolejna rzecz - kryzysy - na papierze brzmią świetnie, zmieniają zasady rozgrywki i wymagają dostosowania się - teoretycznie utrudnia to rozgrywkę i czyni ją mniej powtarzalną. W praktyce, grając odpowiednio w kierunku jednej ze ścieżek wygranych mogą się one w ogóle nie pojawić, gdyż wyglądają na przypięte do konkretnych tur rozgrywki, gdzie bezproblemowe jest zrobienie ścieżki spuścizny i koniec ery zanim kryzys w ogóle się pojawi. Jest to przykłąd mechaniki, która na początku urozmaica rozgrywke a potem staje się niewidoczna i po prostu się ją ignoruje.
Sposoby zwycięstwa - mamy tutej regres w porównaniu do 5 (6 z dlc) względem Civ 6. Nie są to cele długofalowe, przez pierwsze 2 epoki można je całkowicie zignorowac (bonusy z nich, choć przydatne nie są game-changerem), tylko po to, żeby skupić się na jednym celu w ostatniej eopce i nim wygrać grę.
1. Zwycięstwo kulturalne jest całkowicie bez sensu i przy okazji uniemożliwia zeskalowanie gry na więcej niz 8 graczy, gdyż po prostu brakuje ku temu odpowiednich zasobów/rozmiarów mapy. Zbudowanie 7 cudów świata choć możliwe i nie takie trudne staje się niewykonalne gdy inne cywilizacj zbudują chociaz po 2 cuda. Religia która w tej grze niemal nie istnieje i jest nieczytelna służy do zwycięstwa kulturowego, ale traci jakiekolwiek znaczenie w 3 epoce, gdzie kopiemy artefakty. Sęk w tym, że AI kopie je na potęgę, a na dużej mapie mamy 4 kontynenty po 9 artefaktów (36 łącznie), gdzie do zwycięstwa wymagane jest ich 15. Wystarczy że każda cywilizacja wykopie chociaż 3 i już praktycznie mamy blokadę wygranej. Dodatkowo granie pod kulturę jest równoznaczne z robieniem sobie masy wrogów.
2. Zwycięstwo naukowe - najprostsze, najmniej wymagające rywalizacji z graczami (poza 3 epoką gdzie trzeba je osiągnąć pierwszym). Zbieranie kodeksów (wielkich dzieł) w 1 epoce, jest w porządku, zbudowanie 5 dystryktów po 40 przychodu w kolejnej jest dość proste, a wystrzelenie misji w kosmos nie stanowi problemu, natomiast AI średnio sobie z tym radzi.
3. Zwycięstwo militarne - nie ma w tej grze czegoś takiego, jest to zwycięstwo na ekspansję, które można osiągnąć niemal jednej wojny. Zakładanie nowych osiedli lub przejmowanie dystryktów przeciwnika to jedyne co jest wymagane. Przejęcie stolic nie ma konsekwencji ale tez i znaczenia, wojny choć lepiej przemyślane są całkowicie bezsensowne bo jedyne co jest w stawce to miasta, nie ma okupu, oddawania zasobów czy wielkich dzieł. Notabene ogólnie nie istnieje handel z cywilizacjami (poza kupcem i szlakiem handlowym)
4. Zwycięstwo ekonomiczne - coś czego brakowało wcześniej moim zdaniem. Niestety zostało skopane doszczętnie. Początkowe zadanie uzbierania 20 zasobów włożonych w miasta i miasteczka nie brzmi źle, jest jak najbardziej wykonalne i sprawia wrażenie, ze ekonomia w tej grze stanowi swoistą ścieżkę do wygranej. Tak faktycznie jest, ale tylko jako środek do wygranej w inny sposób. W kolejnej epoce (odkryć) spuścizny ekonomiczne robią się niesamowicie upierdliwe. Trzeba odkryć konkretne technologie, znaleźć na mapie tzw. odległe krainy (może to być nawet ten sam kontynent co stolica, 5 pól od brzegu), zbudowac ulepszenie na 5 polach zasobów skarbów i poczekać x tur w zależności od tempa rozgrywki na pojawienie się floty skarbów, która daje tyle zasobów ile jest w mieście. Problem jest taki, ze potrzebne jest 5 zasobów skarbów, i 40 przywiezionych łącznie, co daje od 56-80 tur od pojawienia się pierwszego statku do doprowadzenia tego do końca. Dla przykłądu zbudowanie 5 dystryktów po 40 dochodów (naukowe spuscizny) zajęło mi 53 tury od startu, co powoduje, że gra pod spuściznę ekonomiczną jest nie dość, że loterią, to mało wartą świeczki. Jeszcze gorzej jest z wygraną ekonomiczną jako potentat kolejowy - wymaga 5 fabryk, 5 zasobów z wcześniej, 5 stacji kolejowych i kolejnych 50 tur na wypełnienie celu przewieizienia koleją tych zasobów. Notabene częśc zasobów po prostu z mapy znika, nie da się przewidzieć gdzie się pojawią, a części nagle nie da się używac bo stają się fabrycznymi. W tej epoce zasoby dodatkowe niemal w ogóle nie mają znaczenia ekonomicznego.
Na temat UI nie będę się rozpisywał - tabelki w excelu są czytelniejsze i wygodniejsze niż to co jest w tej grze.
Kocham serię, nowa odsłona również potrafi mieć przyjemną rozgrywkę, ale wracam do Civ 6 na najbliższy rok, bo w obecnym stanie rozgrywki są całkowicie powtarzalne, mało satysfakcjonujące i mało różnorodne. Gra zdecydowanie nie warta więcej niż 100 zł, więc szczerze żałuję, że nie mogę jej zwrócić i zakupić po rozsądnej cenie kiedy gra bedzie miała coś wspólneog z marką Cywilizacja ;/
2 votes funny
76561197991236532

Recommended83 hrs played (30 hrs at review)
Tak polecam tą grę choć wymaga poprawek
+ system epok
+ rozwinięci dowódcy
+ efekty graficzne
+ Pogoda
do poprawy:
Przy dużej ilości wojska powinna być zakładka na wojska lądowe, morskie i powietrzne
Przy dużej zabudowie mało czytelne jednostki (zlewają się z otoczeniem)
Przy wystawieniu specjalistów brak danych (jakie plusy oraz brak zmiany specjalistów dla danego miasta) w civ VI była taka możliwość.
W epoce współczesnej nie rozumiem jak działa kolej (czy wystarczy budowa stacji kolejowej w każdym mieście)
i ostatnie podczas bitew gdy atakuje przeciwnik kamera powinna najeżdżać na potyczkę.
To tak pierwsze wrażenie z gry
2 votes funny
76561198001538550

Recommended11 hrs played (6 hrs at review)
It has vibe of unfinished game especially in UI/UX areas
But in general it plays really well so far and i see potential to be as good as Civ VI i 2/3 years
2 votes funny
76561199758663543

Recommended16 hrs played (11 hrs at review)
Wczesny dostęp anie pełno prawna premiera, ale gra ma potecjał. Dobrze sie w nia bawie
2 votes funny
76561198021115553

Not Recommended158 hrs played (20 hrs at review)
Grałem w Civilization VII z nadzieją na świetną strategię, ale spotkało mnie rozczarowanie. System epok w tej części doprowadził mnie do szewskiej pasji.
Wyobraźcie sobie: buduję armię, rozstawiam wojska, planuję wielką ofensywę. Już mam zaatakować wroga, aż tu nagle... koniec epoki. I co się dzieje? Cała moja armia magicznie wraca do miast, a zasady gry się zmieniają. Cała strategia idzie w piach. To nie jest strategia – to losowość!
I to jeszcze nie koniec. Gram dalej, rozwijam się technologicznie, buduję projekty nuklearne. Już prawie mam odpalić pierwszą bombę atomową, już palec mi drży nad przyciskiem... I co? Koniec gry, bo skończyła się trzecia epoka. Ani jednej eksplozji, ani dreszczyku emocji. Po prostu chuj – koniec, dziękujemy za grę.
Rozumiem, że twórcy chcieli coś zmienić, wprowadzić dynamikę. Ale to nie jest innowacja – to sabotaż strategii. Cały wysiłek planowania przepada, a wygrana zależy od kalendarza epok, a nie umiejętności.
Podsumowanie: Civilization VII to pięknie wyglądająca gra, ale mechanika epok zabija frajdę. Jeśli lubisz strategiczne planowanie i długofalową rozgrywkę – możesz się tylko wkurwić.
2 votes funny