> Chcesz sobie zagrać gierkę
> Machmaking znajduje ci oponenta
> Pierwsza tura należy do ciebie, zagrywasz normal smoka i oddajesz ture.
> Przeciwnik zagrywa Chada
> Przeciwnik zagrywa milion innych kart, a ty próbujesz zgadywać co się dzieje czytając milion linijek tekstu
> Mija 15 minut, nadal trwa tura przeciwnika
> Chad ewoluował w Twojego Starego Pijanego Giga Chada Mecha Goda
> Na stole ma jeszcze Bohaterów Twojej Starej Pijanej oraz Bączarusa Szczurasa
> Atakuje wszystkim w ciebie
> Umierasz, wyłączasz grę a później usuwasz ja z dysku
> Próbujesz wyprzeć wszystko z pamięci, lecz nieszczęsne flashbacki nie dają ci zasnąć w nocy
> Chcesz sobie zagrać gierkę
> Machmaking znajduje ci oponenta
> Pierwsza tura należy do ciebie, zagrywasz normal smoka i oddajesz ture.
> Przeciwnik zagrywa Chada
> Przeciwnik zagrywa milion innych kart, a ty próbujesz zgadywać co się dzieje czytając milion linijek tekstu
> Mija 15 minut, nadal trwa tura przeciwnika
> Chad ewoluował w Twojego Starego Pijanego Giga Chada Mecha Goda
> Na stole ma jeszcze Bohaterów Twojej Starej Pijanej oraz Bączarusa Szczurasa
> Atakuje wszystkim w ciebie
> Umierasz, wyłączasz grę a później usuwasz ja z dysku
> Próbujesz wyprzeć wszystko z pamięci, lecz nieszczęsne flashbacki nie dają ci zasnąć w nocy
This game is... First turn I summon a normal dragon, enemy turn Hi do a seires of chain cummon, spellcaasting and hell know what. I for 5 minute wait for my turn. My turn come I got another dragon for 1500atk enemy have 4cards with attack over 2k. WTF?
To już koniec Yu-Gi ! Poświęcam kartę kredytową mojej matki oraz emeryturę mojej babci , poświęcenie tych kard aktywuje moją kartę pułapkę DODATKOWO przyzywając z mojego cmentarza pieniądze z komunii !!
PATRZ NA PRZYZWANIE MEGA MAX ULTIMATE SUPER HIPER DUPER NIEBIESKO OKIEGO ZAJEBISTEGO SMOKA !!!
-HA Ha ! Kaiba uaktywniłeś tym moją kartę pułapkę
-Co !? To niemożliwe nie możesz na to odpowiedzieć , przygotowałem wszystkie karty ! Nie da się tego zatrzymać!!
- *internet connection lost* Yu-Gi wins
Gra ma zbyt wysoki próg wejścia, samouczek nauczy Cię, jak zagrać kartę z ręki, a chłop ze znaczkami zamiast liter w nicku nauczy Cię, że jako nowy gracz nie masz tu czego szukać
> play your basic blue eyes deck just like from anime
> use card effect
> special summon a monster
> put 2 cards face down
> end turn
> enemy do some combo
> wait 10 minutes
> enemy is still in their turn
> go to sleep for 10 hours
> wake up
> go to pc
> enemy hasn't finished their turn yet
yu-gi-oh! 2024 in nutshell
Zaczyna twój przeciwnik i już wzywa z 5 potworów łączy je od******la jakieś czary z kartami przyzywa więcej potworów, ja używam spella, co nie pozwala mu mnie atakować ch**a i tak, mnie ora, jak szmatę gra za darmo, ale po co, jak i tak niektóre karty nie działają albo trafiłem na cheatera. Przegrywać ze złą passą, ale żeby przegrywać dlatego, że karty nie funkcjonują, jak należy, albo trafi się na cheatera.
After 25 hours of playing... I mean, 25 hours of watching how people go through their entire decks in 1st turn, I think I finally understand, what is the target audience. This game is for the fans of idle games. It's definitely not for oldschool YGO players (since there is no strategy involved) and not for competitive ones (since even a child could put out a deck which autowins by all the weird mechanics involved).
If you played years ago and want to come back to this one: don't. You will only be frustrated with cardporn. It's a shame because the art is gorgeous and the combos can be fun, if used sparingly.
fajna gra w karty, zwlaszcza, gdy nie mozesz grac w karty
obecna meta juz nie opiera sie na archetypach, tylko na wrzuceniu w talie 30 negacji.
PS lubie podczas mojej tury patrzec jak przeciwnik gra xD
chociaz mogliby dodac Niebieskookiego i Czerwonookiego smoka jako "mate" na mate xd
z reszta ten gówniak co mnie właśnie rozwalił bo wziął sobie talie kopiuj wklej z internetu nawet nie wie co to Niebieskooki...
Po początkowej fascynacji przyznaję że bardzo skopali tą gierke i szkoda. Nie wygląda to jak z kreskóweczki i pojedynków z 2005 r około gdzie to mi się wtedy naprawdę podobało
The single player mode is really cool, I enjoyed it. When it comes to duels, it is a tragedy. There is no fun from playing when your opponent is destroying u in his first round. There are few decks that create combos to literally destroy you immediately. I tried to play for fun, but sitting 10 minutes waiting for dude to make a combo and his card to have 13000 dmg, removing all your cards and their effect etc. is quite ridiculous. When it's their turn and I see 4 cards on the field in first minute then I just go take a meal, watch yt video or have a walk, because if you give up u don't get any exp, so I guess it's the only choice.
Nie ma to jak jak dać kupa talie na początek, tak żeby ktoś kto pierwszy raz zaczyna w to grać dostawał regularnie w de od misji fabularnych. Przyzywasz pierdyliard stworów, które i tak nic nie robią, a AI sobie układa pasjansa czyszcząc wszystko co zagrasz przy okazji pompując własne stworki. Zapis umiejętności na kartach jest maksymalnie pokręcony, tak że dziesięć razy przeczytasz, a i tak nie będziesz wiedział o co chodzi i dopiero jak zobaczysz tak z dziesięć razy jak karta działa to załapiesz jej mechanikę. Strefy cmentarza i wygnania można spokojnie uznać za Twoją drugą i trzecią rękę z kartami do zagrania.
Nie polecam.
Gra niezbalansowana, a raczej niezbalansowany dobór przeciwników. Początkujący gracz trafia na "smurf azjate" który wykłada w pierwszej turze 10 kart i rozwala Cię w drugiej. Jedynie normalnie można pograć solo w kampanię.
Gorsze od tego tutorialu byłoby tylko wcale go nie dawać. To mi tylko przypomniało jakim ściekiem jest Yugioh, zwłaszcza gdy widzę, że nie ma żadnego systemu zarządzania czasem, a już nawet pierwszy bot, którego przeciw nam stawia gra robi 500 akcji, których nie nadążamy nijak śledzić, a po naszej stronie stołu jest "Wystaw stwora, zaatakuj, koniec tury, powtórz".
> Chcesz sobie zagrać gierkę
> Machmaking znajduje ci oponenta
> Pierwsza tura należy do ciebie, zagrywasz normal smoka i oddajesz ture.
> Przeciwnik zagrywa Chada
> Przeciwnik zagrywa milion innych kart, a ty próbujesz zgadywać co się dzieje czytając milion linijek tekstu
> Mija 15 minut, nadal trwa tura przeciwnika
> Chad ewoluował w Twojego Starego Pijanego Giga Chada Mecha Goda
> Na stole ma jeszcze Bohaterów Twojej Starej Pijanej oraz Bączarusa Szczurasa
> Atakuje wszystkim w ciebie
> Umierasz, wyłączasz grę a później usuwasz ja z dysku
> Próbujesz wyprzeć wszystko z pamięci, lecz nieszczęsne flashbacki nie dają ci zasnąć w nocy
> Chcesz sobie zagrać gierkę
> Machmaking znajduje ci oponenta
> Pierwsza tura należy do ciebie, zagrywasz normal smoka i oddajesz ture.
> Przeciwnik zagrywa Chada
> Przeciwnik zagrywa milion innych kart, a ty próbujesz zgadywać co się dzieje czytając milion linijek tekstu
> Mija 15 minut, nadal trwa tura przeciwnika
> Chad ewoluował w Twojego Starego Pijanego Giga Chada Mecha Goda
> Na stole ma jeszcze Bohaterów Twojej Starej Pijanej oraz Bączarusa Szczurasa
> Atakuje wszystkim w ciebie
> Umierasz, wyłączasz grę a później usuwasz ja z dysku
> Próbujesz wyprzeć wszystko z pamięci, lecz nieszczęsne flashbacki nie dają ci zasnąć w nocy
This game is... First turn I summon a normal dragon, enemy turn Hi do a seires of chain cummon, spellcaasting and hell know what. I for 5 minute wait for my turn. My turn come I got another dragon for 1500atk enemy have 4cards with attack over 2k. WTF?
To już koniec Yu-Gi ! Poświęcam kartę kredytową mojej matki oraz emeryturę mojej babci , poświęcenie tych kard aktywuje moją kartę pułapkę DODATKOWO przyzywając z mojego cmentarza pieniądze z komunii !!
PATRZ NA PRZYZWANIE MEGA MAX ULTIMATE SUPER HIPER DUPER NIEBIESKO OKIEGO ZAJEBISTEGO SMOKA !!!
-HA Ha ! Kaiba uaktywniłeś tym moją kartę pułapkę
-Co !? To niemożliwe nie możesz na to odpowiedzieć , przygotowałem wszystkie karty ! Nie da się tego zatrzymać!!
- *internet connection lost* Yu-Gi wins
Gra ma zbyt wysoki próg wejścia, samouczek nauczy Cię, jak zagrać kartę z ręki, a chłop ze znaczkami zamiast liter w nicku nauczy Cię, że jako nowy gracz nie masz tu czego szukać
> play your basic blue eyes deck just like from anime
> use card effect
> special summon a monster
> put 2 cards face down
> end turn
> enemy do some combo
> wait 10 minutes
> enemy is still in their turn
> go to sleep for 10 hours
> wake up
> go to pc
> enemy hasn't finished their turn yet
yu-gi-oh! 2024 in nutshell
Zaczyna twój przeciwnik i już wzywa z 5 potworów łączy je od******la jakieś czary z kartami przyzywa więcej potworów, ja używam spella, co nie pozwala mu mnie atakować ch**a i tak, mnie ora, jak szmatę gra za darmo, ale po co, jak i tak niektóre karty nie działają albo trafiłem na cheatera. Przegrywać ze złą passą, ale żeby przegrywać dlatego, że karty nie funkcjonują, jak należy, albo trafi się na cheatera.
After 25 hours of playing... I mean, 25 hours of watching how people go through their entire decks in 1st turn, I think I finally understand, what is the target audience. This game is for the fans of idle games. It's definitely not for oldschool YGO players (since there is no strategy involved) and not for competitive ones (since even a child could put out a deck which autowins by all the weird mechanics involved).
If you played years ago and want to come back to this one: don't. You will only be frustrated with cardporn. It's a shame because the art is gorgeous and the combos can be fun, if used sparingly.
fajna gra w karty, zwlaszcza, gdy nie mozesz grac w karty
obecna meta juz nie opiera sie na archetypach, tylko na wrzuceniu w talie 30 negacji.
PS lubie podczas mojej tury patrzec jak przeciwnik gra xD
chociaz mogliby dodac Niebieskookiego i Czerwonookiego smoka jako "mate" na mate xd
z reszta ten gówniak co mnie właśnie rozwalił bo wziął sobie talie kopiuj wklej z internetu nawet nie wie co to Niebieskooki...
Po początkowej fascynacji przyznaję że bardzo skopali tą gierke i szkoda. Nie wygląda to jak z kreskóweczki i pojedynków z 2005 r około gdzie to mi się wtedy naprawdę podobało
The single player mode is really cool, I enjoyed it. When it comes to duels, it is a tragedy. There is no fun from playing when your opponent is destroying u in his first round. There are few decks that create combos to literally destroy you immediately. I tried to play for fun, but sitting 10 minutes waiting for dude to make a combo and his card to have 13000 dmg, removing all your cards and their effect etc. is quite ridiculous. When it's their turn and I see 4 cards on the field in first minute then I just go take a meal, watch yt video or have a walk, because if you give up u don't get any exp, so I guess it's the only choice.
Nie ma to jak jak dać kupa talie na początek, tak żeby ktoś kto pierwszy raz zaczyna w to grać dostawał regularnie w de od misji fabularnych. Przyzywasz pierdyliard stworów, które i tak nic nie robią, a AI sobie układa pasjansa czyszcząc wszystko co zagrasz przy okazji pompując własne stworki. Zapis umiejętności na kartach jest maksymalnie pokręcony, tak że dziesięć razy przeczytasz, a i tak nie będziesz wiedział o co chodzi i dopiero jak zobaczysz tak z dziesięć razy jak karta działa to załapiesz jej mechanikę. Strefy cmentarza i wygnania można spokojnie uznać za Twoją drugą i trzecią rękę z kartami do zagrania.
Nie polecam.
Gra niezbalansowana, a raczej niezbalansowany dobór przeciwników. Początkujący gracz trafia na "smurf azjate" który wykłada w pierwszej turze 10 kart i rozwala Cię w drugiej. Jedynie normalnie można pograć solo w kampanię.
Gorsze od tego tutorialu byłoby tylko wcale go nie dawać. To mi tylko przypomniało jakim ściekiem jest Yugioh, zwłaszcza gdy widzę, że nie ma żadnego systemu zarządzania czasem, a już nawet pierwszy bot, którego przeciw nam stawia gra robi 500 akcji, których nie nadążamy nijak śledzić, a po naszej stronie stołu jest "Wystaw stwora, zaatakuj, koniec tury, powtórz".
