Genshin na modach, darmowy mobilny gniot z gatcha systemem mówi wszystko. Menu jest tak nieintuicyjne że to szok - samo pozbieranie się w inwentarzu to osobny quest. Większość opcji jest bardzo zbliżonych do genshina (mechaniki, wygląd eventów, ceny wishy, identyczny sklep z itemami i jego kompozycja & wiele wiele więcej). Cena skina, którego losujesz stale się podnosi za każdą próbą CO gorsza nasze ceny są 3x droższe na globalnych serwerach niż w Chinach - więc w zasadzie to robią nas wszystkich w ch*ja. Graficznie super, niestety zdarza się, że w pewnych momentach nagle rozdzielczość cutscenek spada do tej z moblie i czuć jej taniość. 5 lub jak nie więcej niepotrzebnych walut, o których gra w ogóle nie tłumaczy też jest słabe - poza chińskim graczem mało kto będzie w stanie cokolwiek zrozumieć. Combat dziwny - za szybki, multum niepotrzebnych opcji, lecz na pewno do przyzwyczajenia.
Szczerze moje oczekiwania były naprawdę pozytywne. Bardzo dziwi mnie fakt tak dobrych opinii wśród graczy, biorąc pod uwagę że jest multum niejasności i czuć pazerność od twórców.
Nie mogę mieć mojego imienia. Nie rozumiem, dlaczego w tym świecie nie może być kilku osób z tym samym imieniem. W świecie prawdziwym jest kilkadziesiąt tysięcy osób z moim imieniem a tutaj nawet dwóch nie może być. Nie chce mieć innego imienia. Mam jedno, moje. Chcę mieć moje imię. Gram solo. Nie interesują mnie inne osoby.
zlep guwna i spuchy, combat - dno, optymalizacja - dno, grafika - czasami dno i czasami ok, kolejny przecier kopiuj/wklej like a "Blue Protocol: Star Resonance" po prostu to skipnij bo to syf jeden z wielu.
Bardzo fajna gra. Niby multi a jednak singleplayer. Niby można grać z ludźmi ale nie mam przyjaciół. Gram na legendarnym, nigdy wcześniej nie grałem w takie gry, 3 dni waliłem konia aż w końcu padł. Potem cztery dni tłukłem jakąś wiedźmę i dopiero na niej ogarnąłem jak odbijać ataki. Tak na niej się wyćwiczyłem że teraz już prawie wszystkie bossy zabite. W głównym wątku zabijają wszystkich których polubię. Eksploracja jest miła. Kocham tryb battle royale. Tylko gacha trochę denerwuje śmieciowym dropem. Powiedziałbym że takie mocne 8/10. Gorąco polecam.
Bardzo przyjemnie spędza mi się czas przy graniu w Chińczyków. Jest dużo rzeczy do zrobienia, miasto Kaifeng robi wrażenie tak jak powinno, a i wschodnioazjatyckie widoki są bardzo ładne. Podstawowym problemem jest jednak to, że nie można grać grubasem - mechanika przeciskania się przez skalne szpary jest skrajnie fatfobiczna. Polecam fanom Tajwanu i jego zbuntowanych kontynentalnych prowincji.
Nie da się bardziej s*ierdolić g*wnen na grę, grafika dno, optymalizacja dno, gameplay dno. Myślałem, że gorszej gry niż Blue Protocol nie da się zrobić ale najwyraźniej byłem w błędzie.
Po co w to grać w Polsce bez polskiego? Bo nie kumam.... Ok ktoś może ogarnia angielski ale każdy chce poczuć klimat.... Już w takie gry mieliśmy, co tu nowego? Dajcie chociaż napisy nikt nie mówi o dubbingu... Może czas użyć translatora? Czy nwm sztucznej inteluigecji?
Dzisiaj chciałem sobie zagrać wieczorkiem i niestety - gra trzy razy uruchomiona, dwa razy wywaliła do pulpitu raz uruchomiła się z pokazem slajdów xD
Dla mnie to automatyczny znak, że idzie do kosza. A wczoraj grało się całkiem przyjemnie, szczególnie, że nic od tej gry nie oczekiwałem.
ładna, dynamiczna, z ciekawym art stylem i rozbudowanym kreatorem postaci. No a dzisiaj - crap nad crapy
gra ma charakter satyryczny, fabula wyglada nieproporcjonalnie do oglnych zasobow pamieciowych. Rozumiem, iz jest to pierwsza produkcja tejze firmy, lecz nie popieram takiego zachowania wsrod tworcow. To jest fakt nie opinia stereotypowa. Nie wiem tylko skad te dobre opinie na temat tej gry...
W aktualnym stanie nie da sie polecic tej gry. Walka wyglada fajnie grafika gdzie niegdzie sie wykrzaczy ale prawdziwym bolem sa te animacje sztampowe doslownie wyciagniete z mobilki do tego postacie nieciekawe sztywne do tego czeste dropy fpsów na dość dobrym sprzęcie. Na razie nie polecam ale kto wie moze za jakis czas z update'ami sie to zmieni
coop is garbage af, its complete singleplayer game so if you are looking for game where you can play with friends its not your ideal game. The only positive for now is that its free2play game, game looks mobile af
„Where Winds Meet” to gra zachwycająca artystycznie i pięknie osadzona w realiach średniowiecznych Chin. Niestety jej bogata oprawa wizualna ustępuje miejsca nachalnej monetyzacji niczym tania wersja Ubisoftu, która dominuje znaczny fragment doświadczenia. Choć zakupy nie są wymagane, mnogość walut i ofert zdradza, że system mikropłatności stanowi kluczowy element gry.
Osoby poszukujące wartościowej, satysfakcjonującej rozgrywki mogą czuć się rozczarowane — w takim przypadku znacznie lepszym wyborem będzie ponadczasowe „Dark Souls”.
There is no Polish language that can be translated with very little effort, even using machine translation, and everyone would be happy, the Polish community could handle it, and a large company only counts on you giving money to their store.
Dałbym grze może szanse gdy by nie to jak okrojone ma ustawienia, nie mówiąc już o tym że żeby do ustawień graficznych doczołgać się, to musisz zrobić tutorial (powodzenia dla tych którym gra sama źle dobrała ustawienia) w końcu jak sie doczołgałem do ustawień itd i nie przeszkadzałaby mi gra na moim sprzęcie w 20-30 fps bo jestem do takich rozgrywek przyzwyczajony tak irytuje mnie fakt, że gra sama narzuca mi na jakich ustawieniach rozdzielczości mogę grać albo muszę i nie moge ustawić nic pod siebie do czego jestem przyzwyczajony i grac w taki sposob jaki po prostu lubie, innym słowem jeżeli nie jestes wymagajacym człowiekiem który jak dostanie z automatu teoretycznie najlepsze ustawienia dla sprzętu i nie będzie miał problemów z tutorialem ( widziałem że co niektórzy musieli restartować grę kilka razy aby gra odpowiednio ustawiła wszystko) to może warto spróbować ale do puki gra będzie mi mówić jak mam grać i nie pozwoli mi ustawić moich osobistych preferencji to gry po prostu nie ruszę.
I played only for a few hours, but that's enough for me to know that I'm not the target audience. I love open world games that feel alive. And this game does. BUT. The amount of menu screens, popups is just overwhelming and really hard to navigate. That's why I'll be skipping this game.
Genshin na modach, darmowy mobilny gniot z gatcha systemem mówi wszystko. Menu jest tak nieintuicyjne że to szok - samo pozbieranie się w inwentarzu to osobny quest. Większość opcji jest bardzo zbliżonych do genshina (mechaniki, wygląd eventów, ceny wishy, identyczny sklep z itemami i jego kompozycja & wiele wiele więcej). Cena skina, którego losujesz stale się podnosi za każdą próbą CO gorsza nasze ceny są 3x droższe na globalnych serwerach niż w Chinach - więc w zasadzie to robią nas wszystkich w ch*ja. Graficznie super, niestety zdarza się, że w pewnych momentach nagle rozdzielczość cutscenek spada do tej z moblie i czuć jej taniość. 5 lub jak nie więcej niepotrzebnych walut, o których gra w ogóle nie tłumaczy też jest słabe - poza chińskim graczem mało kto będzie w stanie cokolwiek zrozumieć. Combat dziwny - za szybki, multum niepotrzebnych opcji, lecz na pewno do przyzwyczajenia.
Szczerze moje oczekiwania były naprawdę pozytywne. Bardzo dziwi mnie fakt tak dobrych opinii wśród graczy, biorąc pod uwagę że jest multum niejasności i czuć pazerność od twórców.
Nie mogę mieć mojego imienia. Nie rozumiem, dlaczego w tym świecie nie może być kilku osób z tym samym imieniem. W świecie prawdziwym jest kilkadziesiąt tysięcy osób z moim imieniem a tutaj nawet dwóch nie może być. Nie chce mieć innego imienia. Mam jedno, moje. Chcę mieć moje imię. Gram solo. Nie interesują mnie inne osoby.
zlep guwna i spuchy, combat - dno, optymalizacja - dno, grafika - czasami dno i czasami ok, kolejny przecier kopiuj/wklej like a "Blue Protocol: Star Resonance" po prostu to skipnij bo to syf jeden z wielu.
Bardzo fajna gra. Niby multi a jednak singleplayer. Niby można grać z ludźmi ale nie mam przyjaciół. Gram na legendarnym, nigdy wcześniej nie grałem w takie gry, 3 dni waliłem konia aż w końcu padł. Potem cztery dni tłukłem jakąś wiedźmę i dopiero na niej ogarnąłem jak odbijać ataki. Tak na niej się wyćwiczyłem że teraz już prawie wszystkie bossy zabite. W głównym wątku zabijają wszystkich których polubię. Eksploracja jest miła. Kocham tryb battle royale. Tylko gacha trochę denerwuje śmieciowym dropem. Powiedziałbym że takie mocne 8/10. Gorąco polecam.
Bardzo przyjemnie spędza mi się czas przy graniu w Chińczyków. Jest dużo rzeczy do zrobienia, miasto Kaifeng robi wrażenie tak jak powinno, a i wschodnioazjatyckie widoki są bardzo ładne. Podstawowym problemem jest jednak to, że nie można grać grubasem - mechanika przeciskania się przez skalne szpary jest skrajnie fatfobiczna. Polecam fanom Tajwanu i jego zbuntowanych kontynentalnych prowincji.
Nie da się bardziej s*ierdolić g*wnen na grę, grafika dno, optymalizacja dno, gameplay dno. Myślałem, że gorszej gry niż Blue Protocol nie da się zrobić ale najwyraźniej byłem w błędzie.
Po co w to grać w Polsce bez polskiego? Bo nie kumam.... Ok ktoś może ogarnia angielski ale każdy chce poczuć klimat.... Już w takie gry mieliśmy, co tu nowego? Dajcie chociaż napisy nikt nie mówi o dubbingu... Może czas użyć translatora? Czy nwm sztucznej inteluigecji?
Dzisiaj chciałem sobie zagrać wieczorkiem i niestety - gra trzy razy uruchomiona, dwa razy wywaliła do pulpitu raz uruchomiła się z pokazem slajdów xD
Dla mnie to automatyczny znak, że idzie do kosza. A wczoraj grało się całkiem przyjemnie, szczególnie, że nic od tej gry nie oczekiwałem.
ładna, dynamiczna, z ciekawym art stylem i rozbudowanym kreatorem postaci. No a dzisiaj - crap nad crapy
gra ma charakter satyryczny, fabula wyglada nieproporcjonalnie do oglnych zasobow pamieciowych. Rozumiem, iz jest to pierwsza produkcja tejze firmy, lecz nie popieram takiego zachowania wsrod tworcow. To jest fakt nie opinia stereotypowa. Nie wiem tylko skad te dobre opinie na temat tej gry...
W aktualnym stanie nie da sie polecic tej gry. Walka wyglada fajnie grafika gdzie niegdzie sie wykrzaczy ale prawdziwym bolem sa te animacje sztampowe doslownie wyciagniete z mobilki do tego postacie nieciekawe sztywne do tego czeste dropy fpsów na dość dobrym sprzęcie. Na razie nie polecam ale kto wie moze za jakis czas z update'ami sie to zmieni
coop is garbage af, its complete singleplayer game so if you are looking for game where you can play with friends its not your ideal game. The only positive for now is that its free2play game, game looks mobile af
„Where Winds Meet” to gra zachwycająca artystycznie i pięknie osadzona w realiach średniowiecznych Chin. Niestety jej bogata oprawa wizualna ustępuje miejsca nachalnej monetyzacji niczym tania wersja Ubisoftu, która dominuje znaczny fragment doświadczenia. Choć zakupy nie są wymagane, mnogość walut i ofert zdradza, że system mikropłatności stanowi kluczowy element gry.
Osoby poszukujące wartościowej, satysfakcjonującej rozgrywki mogą czuć się rozczarowane — w takim przypadku znacznie lepszym wyborem będzie ponadczasowe „Dark Souls”.
There is no Polish language that can be translated with very little effort, even using machine translation, and everyone would be happy, the Polish community could handle it, and a large company only counts on you giving money to their store.
Dałbym grze może szanse gdy by nie to jak okrojone ma ustawienia, nie mówiąc już o tym że żeby do ustawień graficznych doczołgać się, to musisz zrobić tutorial (powodzenia dla tych którym gra sama źle dobrała ustawienia) w końcu jak sie doczołgałem do ustawień itd i nie przeszkadzałaby mi gra na moim sprzęcie w 20-30 fps bo jestem do takich rozgrywek przyzwyczajony tak irytuje mnie fakt, że gra sama narzuca mi na jakich ustawieniach rozdzielczości mogę grać albo muszę i nie moge ustawić nic pod siebie do czego jestem przyzwyczajony i grac w taki sposob jaki po prostu lubie, innym słowem jeżeli nie jestes wymagajacym człowiekiem który jak dostanie z automatu teoretycznie najlepsze ustawienia dla sprzętu i nie będzie miał problemów z tutorialem ( widziałem że co niektórzy musieli restartować grę kilka razy aby gra odpowiednio ustawiła wszystko) to może warto spróbować ale do puki gra będzie mi mówić jak mam grać i nie pozwoli mi ustawić moich osobistych preferencji to gry po prostu nie ruszę.
I played only for a few hours, but that's enough for me to know that I'm not the target audience. I love open world games that feel alive. And this game does. BUT. The amount of menu screens, popups is just overwhelming and really hard to navigate. That's why I'll be skipping this game.
