
Raft
May 24, 2018
May 24, 2018
Jun 29, 2022
Aug 11, 2023
Aug 3, 2022
Nov 27, 2022
Jan 14, 2022
Feb 9, 2021
Dec 17, 2021
Feb 17, 2020
Jul 8, 2022
Jun 22, 2021
Jun 13, 2019
May 23, 2023
Apr 30, 2024
Jan 12, 2023
Jul 11, 2018
Jun 28, 2024
Feb 2, 2023
Dec 1, 2019
Jun 30, 2019
Dec 24, 2019

76561198231733328

Not Recommended0 hrs played
Kupiłem grę bo słyszałem o niej dużo dobrego, jednak, zawiodłem się.
Dla wielu pewnie będzie to gra która daje dużo frajdy, bo no jest ten rekin którego trzeba naparzać żeby nie zniszczył nam całej tratwy.. i no jest głód oraz pragnienie..
-Po 54 minutach w grze zbudowałem wszystko co potrzebne zeby przezyc.. miałem masę smażonych rybek, liści, plastiku oraz desek.
-Trafiłem na ok.. 5 wysp(?) z czego "abordażowałem" tylko dwie, bo były pierwsze i uznałem ze kolejne nie dadzą mi nic tak dobrego jak te dwie pierwsze, a mianowicie DESKI, LIŚCIE PALMOWE ORAZ KOKOSY.
-Myśląc o tym, co by tu dalej robić doszedłem do wniosku, ze chodzi tylko o gromadzenie surowców i rozwijanie swojej tratwy o coraz to lepsze bajery WIZUALNE ale tez takie które dadzą Ci łatwiej przeżyć na tym super strasznie wymagającym(he) oceanie.
-Odnośnie bugów i tego typu spraw które są rzeczą normalną we wczesnym dostępie, napotkałem ich kilka, a mianowicie, dziwne lagi między czynnościami które nie zdażyły mi się nigdy w podobnych produkcjach i które jak na moją długą (naprawdę) cierpliwość były irytujace.. oraz bugowanie się pod tratwą, wpadanie w tekstury z czym miałem śmieszną sytuację gdy zablokowałem się w beczkach od tratwy i prawie pożarł mnie ten cały rekin.
Gra nie jest zła, ale patrzac w przyszłość, nie wiem co twórcy mieliby dodać zeby gra jakoś mega satysfakcjonowała i zeby posiadała jakiś end...
Chciałem spróbować ze znajomymi, ale jeszcze nie zakupili - a jeśli by byli to strzelam, ze w kilka h zrobilibyśmy całość z Craft table i pewnie dla beki włączyli friendly fire.
Dla kogoś, kto szuka dalekosiężnej frajdy odradzam kupowania. 71,99zł za taką grę to mega ale to mega za dużo.
Dodam tylko, ze jezeli gra będzie w promocji, jakieś -75% to mozna kupić, na tę chwilę to mega przepłata za grę które oferuje tak niewiele, są ciekawsze produkcje survivalowe za nizsza albo taką samą cenę:)
Rozumiem, ze wczesny dostęp itd.. ze gra będzie rozwijana, ale powtarza, patrząc dalekosiężnie nie mam bladego pojęcia co dodadzą do tej gry..
pozdrawiam.
EDIT: To moja opinia na temat tej gry. Prosze nie wpieprzać się pod mój profil i nie wyzywać mnie za to jaką wystawiłem recenzje. Recenzja jest subiektywna. To, że ktoś będzie do mnie wypisywał wiadmości jak bardzo się mylę i jaka ta gra jest świetna nic nie da, bo przekonałem się sam, teraz na steamie i wcześniej - jaki to nie wypał i wystawiłem swoją opinię. Piszę do ludzi którzy hejtują mnie za tą recenzję: pokazujecie mega inteligencję i kulturę wyzywając i hejtując kogoś za to jaka ma opinie na dany temat, jest to kompletnie nie na miejscu.
266 votes funny
76561198231733328

Not Recommended0 hrs played
Kupiłem grę bo słyszałem o niej dużo dobrego, jednak, zawiodłem się.
Dla wielu pewnie będzie to gra która daje dużo frajdy, bo no jest ten rekin którego trzeba naparzać żeby nie zniszczył nam całej tratwy.. i no jest głód oraz pragnienie..
-Po 54 minutach w grze zbudowałem wszystko co potrzebne zeby przezyc.. miałem masę smażonych rybek, liści, plastiku oraz desek.
-Trafiłem na ok.. 5 wysp(?) z czego "abordażowałem" tylko dwie, bo były pierwsze i uznałem ze kolejne nie dadzą mi nic tak dobrego jak te dwie pierwsze, a mianowicie DESKI, LIŚCIE PALMOWE ORAZ KOKOSY.
-Myśląc o tym, co by tu dalej robić doszedłem do wniosku, ze chodzi tylko o gromadzenie surowców i rozwijanie swojej tratwy o coraz to lepsze bajery WIZUALNE ale tez takie które dadzą Ci łatwiej przeżyć na tym super strasznie wymagającym(he) oceanie.
-Odnośnie bugów i tego typu spraw które są rzeczą normalną we wczesnym dostępie, napotkałem ich kilka, a mianowicie, dziwne lagi między czynnościami które nie zdażyły mi się nigdy w podobnych produkcjach i które jak na moją długą (naprawdę) cierpliwość były irytujace.. oraz bugowanie się pod tratwą, wpadanie w tekstury z czym miałem śmieszną sytuację gdy zablokowałem się w beczkach od tratwy i prawie pożarł mnie ten cały rekin.
Gra nie jest zła, ale patrzac w przyszłość, nie wiem co twórcy mieliby dodać zeby gra jakoś mega satysfakcjonowała i zeby posiadała jakiś end...
Chciałem spróbować ze znajomymi, ale jeszcze nie zakupili - a jeśli by byli to strzelam, ze w kilka h zrobilibyśmy całość z Craft table i pewnie dla beki włączyli friendly fire.
Dla kogoś, kto szuka dalekosiężnej frajdy odradzam kupowania. 71,99zł za taką grę to mega ale to mega za dużo.
Dodam tylko, ze jezeli gra będzie w promocji, jakieś -75% to mozna kupić, na tę chwilę to mega przepłata za grę które oferuje tak niewiele, są ciekawsze produkcje survivalowe za nizsza albo taką samą cenę:)
Rozumiem, ze wczesny dostęp itd.. ze gra będzie rozwijana, ale powtarza, patrząc dalekosiężnie nie mam bladego pojęcia co dodadzą do tej gry..
pozdrawiam.
EDIT: To moja opinia na temat tej gry. Prosze nie wpieprzać się pod mój profil i nie wyzywać mnie za to jaką wystawiłem recenzje. Recenzja jest subiektywna. To, że ktoś będzie do mnie wypisywał wiadmości jak bardzo się mylę i jaka ta gra jest świetna nic nie da, bo przekonałem się sam, teraz na steamie i wcześniej - jaki to nie wypał i wystawiłem swoją opinię. Piszę do ludzi którzy hejtują mnie za tą recenzję: pokazujecie mega inteligencję i kulturę wyzywając i hejtując kogoś za to jaka ma opinie na dany temat, jest to kompletnie nie na miejscu.
266 votes funny
76561199213534005

Recommended47 hrs played (8 hrs at review)
najbardziej podoba mi się w tej grze mój przyjaciel Franklin. Jest rekinem ale to nie ma znaczenia.czasami potrafi działać na nerwach ale jest prze słodki. To że ma fetysz gryzienia w dupsko też nie ma znaczenia ponieważ jeżeli dla niego sprawia to przyjemność dla mnie też ponieważ Franklin jest dobrą mordeczką. Łowienie ryb jest cudowne ponieważ nic nie zastąpi przekąski z okonia i śledzia dla Franklina. Czasami się sprzeczamy tak bardzo że obraża się ale za 5 min wraca a poza tym mówi się przecież że kto się lubi ten się czubi. Dziękuje za przeczytanie.
72 votes funny
76561198138825499

Recommended11 hrs played (7 hrs at review)
super gra ale nie mam kolegów
50 votes funny
76561198190873715

Recommended9 hrs played (1 hrs at review)
⣼⣿⣿⢿⡻⢝⠙⠊⠋⠉⠉⠈⠊⠝⣿⡻⠫⠫⠊⠑⠉⠉⠑⠫⢕⡫⣕⡁⠁
⣼⡻⠕⠅⠁⣀⣤⣤⣄⣀⠈⠄⠁⠄⠁⣿⡮⠄⠁⠄⠄⡠⠶⠶⠦⡀⠈⣽⡢
⣿⣧⠄⠁⠄⠔⠒⠭⠭⠥⠥⠓⠄⢀⣴⣿⣿⡄⠁⠠⣤⠉⠉⣭⠝⠈⢐⣽⣕
⣿⣷⡢⢄⡰⡢⡙⠄⠠⠛⠁⢀⢔⣵⣿⣿⣿⣿⣧⣄⡈⠁⠈⠁⠉⡹⣽⣿⣷
⣿⣿⣿⣿⣿⣬⣭⡭⠔⣠⣪⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣵⡒⠫⠿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠿⣛⣥⣶⣿⠟⢁⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⡙⣿⣿⣶⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⠁⢀⠑⠓⠫⢝⢟⣿⣿⣿⣿⡻⠊⢉⣄⠈⠪⡫⢿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢟⠁⣰⣿⣿⣢⢤⣀⡀⠈⠉⠉⢀⠠⠪⢝⡻⣷⡀⠊⡪⡻⣿
⡫⢟⣿⣿⣿⣿⡊⢠⣿⣿⡫⠚⣊⣡⠶⢦⣤⣤⠶⠞⡛⠳⣌⠫⡻⡀⠈⡺⢿
⠪⡪⡫⢟⡿⣕⠁⡫⠝⠊⡴⠋⠁⠁⠐⠁⠂⠈⠐⠈⠈⠐⠐⠳⠄⠹⣇⠪⡻
⠄⠁⠊⠕⡪⢕⢀⠞⠁⠄⣁⢀⢀⣀⣤⣤⣠⣀⣤⣴⣶⣶⣶⡆⠄⠆⢷⠕⡪
⣄⠄⠁⠄⠁⠄⡎⠄⠁⢬⣮⣕⠻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⡪⡵⠄⠁⠄⠈
⣿⣄⠁⠄⠁⠄⡣⠄⠁⣷⣯⣵⣢⠄⠄⠉⠉⠉⠉⠉⠉⣠⣬⣟⡕⠄⠁⢀⣿
⣿⣿⣷⡀⠁⠄⡎⠄⠁⠻⣿⣾⣯⣪⣔⢄⣀⣀⣀⡠⣶⣾⣽⣿⠃⠄⢀⣼⣿
29 votes funny
76561199099062787

Recommended144 hrs played (95 hrs at review)
Składniki Na Bigos:
1 kg kapusty świeżej - pół średniej główki
2 kg kapusty kiszonej + 2,5 szklanki wody do gotowania
80 g suszonych grzybów + 500 ml wody do moczenia
500 g łopatki wieprzowej
300 g łopatki wołowej
500 g boczku surowego bez skóry
500 g schabu wieprzowego od karku
50 g smalcu wieprzowego
180 g kiełbasy myśliwskiej podwędzanej
150 g boczku surowego wędzonego
150 g boczku parzonego wędzonego
2 duże cebule - do 400 g
50 g suszonych śliwek bez pestek - lub więcej
1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina - można pominąć
przyprawy i zioła: 5 ziaren ziela angielskiego, łyżeczka czarnego pieprzu, 5 liści laurowych, 1 goździk, 2 ziarna jałowca
27 votes funny
76561199163695468

Recommended69 hrs played (30 hrs at review)
przepis na bigos: :)
składniki
500 g mięsa wieprzowego (np. karkówki)
200 g kiełbasy.
2 łyżki oleju roślinnego.
3 szklanki bulionu lub wody.
30 g suszonych borowików.
2 łyżki powideł śliwkowych lub kilka suszonych śliwek.
1 jabłko (np. reneta lub antonówka) - opcjonalnie.
1 kg kiszonej kapusty
rób i wpierdalaj nocami
27 votes funny
76561198805358511

Recommended47 hrs played (10 hrs at review)
Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz czyli ostatni zajazd na Litwie
Księga pierwsza
Gospodarstwo
Powrót panicza — Spotkanie się pierwsze w pokoiku, drugie u stołu — Ważna Sędziego nauka o grzeczności — Podkomorzego uwagi polityczne nad modami — Początek sporu o Kusego i Sokoła — Żale Wojskiego — Ostatni Woźny Trybunału — Rzut oka na ówczesny stan polityczny Litwy i Europy
Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie:
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
(Gdy od płaczącej matki, pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę;
I zaraz mogłem pieszo, do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może.
Widać, że okolica obfita we zboże,
I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów
Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów
Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,
Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.
Właśnie dwukonną bryką wjechał młody panek
I obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek.
Wysiadł z powozu; konie porzucone same,
Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę.
We dworze pusto: bo drzwi od ganku zamknięto
Zaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.
Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać,
Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.
Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście
Kończył nauki, końca doczekał nareszcie.
Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne
Ogląda czule, jako swe znajome dawne.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia,
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
I też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan, żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon i żywot Katona.
Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy
W drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy;
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
Biegał po całym domu i szukał komnaty,
Gdzie mieszkał dzieckiem będąc, przed dziesięciu laty.
Wchodzi, cofnął się, toczył zdumione źrenice
Po ścianach: w tej komnacie mieszkanie kobiéce!
Któż by tu mieszkał? Stary stryj nie był żonaty;
A ciotka w Petersburgu mieszkała przed laty.
To nie był ochmistrzyni pokój? Fortepiano?
Na nim nuty i książki; wszystko porzucano
Niedbale i bezładnie: nieporządek miły!
Niestare były rączki, co je tak rzuciły.
Tuż i sukienka biała, świeżo z kołka zdjęta
Do ubrania, na krzesła poręczu rozpięta;
A na oknach donice z pachnącymi ziołki,
Geranium, lewkonija, astry i fijołki.
Podróżny stanął w jednym z okien — nowe dziwo:
W sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą,
Był maleńki ogródek ścieżkami porznięty,
Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty.
Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotek
Połyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek;
Grządki, widać, że były świeżo polewane,
Tuż stało wody pełne naczynie blaszane,
Ale nigdzie nie widać było ogrodniczki;
Tylko co wyszła: jeszcze kołyszą się drzwiczki
Świeżo trącone, blisko drzwi ślad widać nóżki
Na piasku, bez trzewika była i pończoszki;
Na piasku drobnym, suchym, białym na kształt śniegu,
Ślad wyraźny, lecz lekki, odgadniesz, że w biegu
Chybkim był zostawiony nóżkami drobnemi
Od kogoś, co zaledwie dotykał się ziemi.
Podróżny długo w oknie stał patrząc, dumając,
Wonnymi powiewami kwiatów oddychając.
Oblicze aż na krzaki fijołkowe skłonił,
Oczyma ciekawymi po drożynach gonił
I znowu je na drobnych śladach zatrzymywał,
Myślał o nich i, czyje były, odgadywał.
Przypadkiem oczy podniósł, i tuż na parkanie
Stała młoda dziewczyna… Białe jej ubranie
Wysmukłą postać tylko aż do piersi kryje,
Odsłaniając ramiona i łabędzią szyję.
W takim Litwinka tylko chodzić zwykła z rana,
W takim nigdy nie bywa od mężczyzn widziana:
Więc choć świadka nie miała, założyła ręce
Na piersiach, przydawając zasłony sukience.
Włos w pukle nierozwity, lecz w węzełki małe
Pokręcony, schowany w drobne strączki białe,
Dziwnie ozdabiał głowę: bo od słońca blasku
Świecił się jak korona na świętych obrazku.
Twarzy nie było widać; zwrócona na pole
Szukała kogoś okiem, daleko, na dole;
Ujrzała, zaśmiała się i klasnęła w dłonie,
Jak biały ptak zleciała z parkanu na błonie,
I wionęła ogrodem, przez płotki, przez kwiaty,
I po desce opartej o ścianę komnaty…
Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca,
Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca.
Nucąc chwyciła suknie, biegła do zwierciadła:
Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła
Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła.
Twarz podróżnego barwą spłonęła rumianą,
Jak obłok, gdy z jutrzenką napotka się raną.
Skromny młodzieniec oczy zmrużył i przysłonił,
Chciał coś mówić, przepraszać; tylko się ukłonił
I cofnął się. Dziewica krzyknęła boleśnie,
Niewyraźnie, jak dziecko przestraszone we śnie;
Podróżny zląkł się, spojrzał; lecz już jej nie było.
Wyszedł zmieszany i czuł, że mu serce biło
Głośno, i sam nie wiedział, czy go miało śmieszyć
To dziwaczne spotkanie, czy wstydzić, czy cieszyć.
Tymczasem na folwarku nie uszło baczności,
Że przed ganek zajechał któryś z nowych gości.
Już konie w stajnią wzięto, już im hojnie dano,
Jako w porządnym domu, i obrok, i siano:
Bo Sędzia nigdy nie chciał, według nowej mody,
Odsyłać koni gości Żydom do gospody.
Słudzy nie wyszli witać; ale nie myśl wcale,
Aby w domu Sędziego służono niedbale:
Słudzy czekają, nim się pan Wojski ubierze,
Który teraz za domem urządzał wieczerzę.
On pana zastępuje i on, w niebytności
Pana, zwykł sam przyjmować i zabawiać gości
(Daleki krewny pański i przyjaciel domu).
Widząc gościa, na folwark dążył po kryjomu,
Bo nie mógł wyjść spotykać w tkackim pudermanie;
Wdział więc jak mógł najprędzej niedzielne ubranie
Nagotowane z rana, bo od rana wiedział,
Że u wieczerzy będzie z mnóstwem gości siedział.
Pan Wojski poznał z dala, ręce rozkrzyżował
I z krzykiem podróżnego ściskał i całował.
Zaczęła się ta prędka, zmieszana rozmowa,
W której lat kilku dzieje chciano zamknąć w słowa
Krótkie i poplątane, w ciąg powieści, pytań,
Wykrzykników i westchnień, i nowych powitań.
Gdy się pan Wojski dosyć napytał, nabadał,
Na samym końcu dzieje tego dnia powiadał.
«Dobrze mój Tadeuszu, (bo tak nazywano
Młodzieńca, który nosił Kościuszkowskie miano
Na pamiątkę, że w czasie wojny się urodził)
Dobrze mój Tadeuszu, żeś się dziś nagodził
Do domu, właśnie kiedy mamy panien wiele.
niestety jest limit znaków więc tylko tyle.
24 votes funny
76561198880425609

Recommended68 hrs played (61 hrs at review)
Przeciętny gracz rafta: ⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠿⠛⠛⠛⠋⠉⠈⠉⠉⠉⠉⠛⠻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠋⠁⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠛⢿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⡏⣀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣤⣤⣤⣄⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⢿⣿⣿
⣿⣿⣿⢏⣴⣿⣷⠀⠀⠀⠀⠀⢾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡆⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠈⣿⣿
⣿⣿⣟⣾⣿⡟⠁⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣷⢢⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿
⣿⣿⣿⣿⣟⠀⡴⠄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⠻⣿⣿⣿⣿⣷⣄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣿
⣿⣿⣿⠟⠻⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠶⢴⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣿
⣿⣁⡀⠀⠀⢰⢠⣦⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣼⣿⣿⣿⣿⣿⡄⠀⣴⣶⣿⡄⣿
⣿⡋⠀⠀⠀⠎⢸⣿⡆⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣴⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠗⢘⣿⣟⠛⠿⣼
⣿⣿⠋⢀⡌⢰⣿⡿⢿⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⠿⣿⣿⣿⣿⣿⡇⠀⢸⣿⣿⣧⢀⣼
⣿⣿⣷⢻⠄⠘⠛⠋⠛⠃⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣧⠈⠉⠙⠛⠋⠀⠀⠀⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣧⠀⠈⢸⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠟⠀⠀⠀⠀⢀⢃⠀⠀⢸⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⡿⠀⠴⢗⣠⣤⣴⡶⠶⠖⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⡸⠀⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⡀⢠⣾⣿⠏⠀⠠⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠛⠉⠀⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣧⠈⢹⡇⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣰⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⡄⠈⠃⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣠⣴⣾⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣧⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣠⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣷⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣴⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣦⣄⣀⣀⣀⣀⠀⠀⠀⠀⠘⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⡄⠀⠀⠀⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠀⠀⠀⠙⣿⣿⡟⢻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇⠀⠁⠀⠀⠹⣿⠃⠀⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠛⣿⣿⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢐⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠿⠛⠉⠉⠁⠀⢻⣿⡇⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⠈⣿⣿⡿⠉⠛⠛⠛⠉⠉
⣿⡿⠋⠁⠀⠀⢀⣀⣠⡴⣸⣿⣇⡄⠀⠀⠀⠀⢀⡿⠄⠙⠛⠀⣀⣠⣤
23 votes funny
76561198187329689

Recommended80 hrs played (9 hrs at review)
Sam na oceanie budujesz se tratwe i wyjebane na wszystko totalna chillera utopia. Gierka Marzenie
23 votes funny
76561199104562667

Recommended18 hrs played (9 hrs at review)
lubie ruchac rekiny
19 votes funny
76561198200070751

Recommended173 hrs played (32 hrs at review)
Fajna gra do niszczenia przyjaźni :)
19 votes funny
76561198119389744

Not Recommended15 hrs played (15 hrs at review)
Cena gry jest zbyt duża. W grze jest zbyt mało rzeczy do zrobienia.
19 votes funny
76561199099212159

Recommended106 hrs played (73 hrs at review)
Gra bardzo fajna przedstawiająca morze bałtyckie i jego okolice
18 votes funny
76561199350211793

Recommended65 hrs played (65 hrs at review)
I will leave the cat here, so that everybody who passes by can pet it and give it a thumbs up and awards
/> フ
| _ _ l
/` ミ_xノ
/ |
/ ヽ ノ
│ | | |
/ ̄| | | |
| ( ̄ヽ__ヽ_)__)
\二つ
17 votes funny
76561198102219981

Recommended10 hrs played (1 hrs at review)
⡴⠑⡄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ⣀⣀⣤⣤⣤⣀⡀
⠸⡇⠀⠿⡀⠀⠀⠀⣀⡴⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣦⡀
⠀⠀⠀⠀⠑⢄⣠⠾⠁⣀⣄⡈⠙⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣆ dobre
⠀⠀⠀⠀⢀⡀⠁⠀⠀⠈⠙⠛⠂⠈⣿⣿⣿⣿⣿⠿⡿⢿⣆
⠀⠀⠀⢀⡾⣁⣀⠀⠴⠂⠙⣗⡀⠀⢻⣿⣿⠭⢤⣴⣦⣤⣹⠀⠀⠀⢀⢴⣶⣆
⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣿⣷⣮⣽⣾⣿⣥⣴⣿⣿⡿⢂⠔⢚⡿⢿⣿⣦⣴⣾⠸⣼⡿
⠀⢀⡞⠁⠙⠻⠿⠟⠉⠀⠛⢹⣿⣿⣿⣿⣿⣌⢤⣼⣿⣾⣿⡟⠉
⠀⣾⣷⣶⠇⠀⠀⣤⣄⣀⡀⠈⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿ Kup to
⠀⠉⠈⠉⠀⠀⢦⡈⢻⣿⣿⣿⣶⣶⣶⣶⣤⣽⡹⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠲⣽⡻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣜⣿⣿⣿⡇
⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿⣿⣷⣶⣮⣭⣽⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣀⣈⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
16 votes funny
76561198817379726

Not Recommended66 hrs played (9 hrs at review)
łatwa ta gra i nudna powinna byc za 20zł
:/
16 votes funny
76561199406237123

Not Recommended31 hrs played (5 hrs at review)
Kupiłem te grę bo kolega mnie namówił
okazało się że kolega jest pedofilem :(
14 votes funny
76561199380323677

Recommended100 hrs played (43 hrs at review)
przepis na ulubione kremówki papieskie.
SKŁADNIKI
30 DAG MĄKI KRUPCZATKI
25 DAG MASŁA
1/3 SZKLANKI WODY
1 ŁYŻKA OCTU
3 ŁYŻKI MĄKI ZIEMNIACZANEJ
3 ŁYŻKI MĄKI PSZENNEJ
5 JAJEK
6 ŁYŻEK CUKRU
1 LITR MLEKA
CUKIER WANILIOWY
CUKIER PUDER
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę i masło posiekać na stolnicy, dodać wodę i ocet, dokładnie wymieszać i szybko wyrobić.
Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować, piec w osobnych foremkach przez 30 minut w temperaturze 170ºC.
Przygotować masę budyniową. Mąkę ziemniaczaną i pszenną przesiać przez sitko. 3 żółtka utrzeć z 5 łyżkami cukru i cukrem waniliowym. Następnie dodać 3/4 szklanki mleka. Dokładnie wymieszać, na koniec dodać mąki, ponownie dokładnie wymieszać.
Pozostałe mleko zagotować. Do gotującego się mleka wlewać powoli, cały czas mieszając, żółtka z mąką, cukrem i mlekiem.
Podgotować, następnie zdjąć z ognia. 2 żółtka wymieszać z odrobiną mleka. Dodać do ugotowanego budyniu.
Białka z 2 jaj ubić na sztywno ze szczyptą soli i łyżką cukru, dodać do lekko ostudzonej masy budyniowej. Odstawić na 15 minut.
Jeden kawałek upieczonego ciasta zostawić w brytfance, wyłożyć masę, rozsmarować, przykryć drugim kawałkiem ciasta, delikatnie docisnąć.
Kremówki oprószyć cukrem pudrem, pokroić na kwadraty.
12 votes funny
76561198274646274

Recommended84 hrs played (21 hrs at review)
Raft . Po prostu - tratwa . Mamy własną tratwę czyż to nie cudowne ? Otóż nie ! Ponieważ znajdujemy się na środku oceanu, ostatnia impreza chyba weszła za mocno... Lecz w tej chwili to nie ważne . Musimy przetrwać ! A co to ? Jakiś hak ? Przyda się , przecież w wodzie jest tyle śmieci , a gdyby tak go zarzucić ? Tak to działa , wciągnijmy więc cały ten syf na tratwę ! I w ten oto sposób powiększamy nasze lokum. Kątem oka dostrzegamy jakiś ruch w wodzie ..hmm ... i nagle : wielkie zęby zatapiają się w naszym malutkim kawałku podłogi . Tak to ogromny rekin i własnie zeżarł pół naszego domu . >:( .
🐬 Grafika. Należy do tych mało wymagających. Nie posiada zbyt wielu detali, ale jest estetyczna i bardzo przyjemna. Modele postaci są fajnie wykonane, szkoda, że ich wybór jest tak ograniczony. Na wielką pochwalę zasługuje również świat podwodny - piękne, niezwykle barwne rafy koralowe.
🐬 Audio . Muzyka pasuje do gry lecz według mnie jest rozpraszająca . Dźwięki otoczenia oraz podczas wykonywania interakcji są przyjemne, szum fal uspokaja (no chyba , że jest sztorm :c ) .
🐬 Otoczenie . W większości woda, ale oczywiście możemy również napotkać lądy, są to co prawda zazwyczaj małe wysepki, ale możemy znaleźć tam przydatne nam rzeczy, szczególnie pod wodą .
🐬 Fizyka . Czasem niestety nie wyrabia , np rekin przenikający przez tratwę , nieprawidłowe animacje przedmiotów , strzały wbite w trupa ,które znikają po jego podniesieniu , pochodnie które generują światło tylko w nocy , a nie gdy jest ciemno . Kłopotliwe również bywa poruszanie się po zboczach gór .
🐬 Interfejs . Jest w formie drewnianych tabliczek , co świetnie się komponuje . Ma ciekawe opcje , możemy włączyć tryb przeciw chorobie morskiej . Menu gry jest jednak słabo przejrzyste przez umieszczoną w nim animacje .
🐬 Rozgrywka . Do wyboru mamy 3 tryby : łatwy , normalny i kreatywny oraz możliwość wyboru jednego z 2 bohaterów . Dostępna jest też opcja zmiany perspektywy . Głównym motywem jest przetrwanie ( bronimy się przed atakami parszywego rekina oraz zaspokajamy podstawowe potrzeby jak jedzonko czy nawodnionko). Musimy więc zbudować farmę lub zostać profesjonalnym wędkarzem , ponieważ nasza postać ma wilczy apetyt. Nasze zadanie to dążenie do samowystarczalności tratwy ... mała tratwa to przeszłość ...zbuduj yacht ! Budowanie w tej grze jest bardzo wygodne . Możemy zobaczyć najpierw sam szkic projektu ale musimy mieć materiały by móc go zbudować , dzięki czemu nie widzimy dokoła siebie samych przezroczystych szkiców . Gra nastawiona jest równie mocno na eksplorację . Chcesz się rozwijać ? Znależć skarb ? To musisz zwiedzać i zbierać ( duużo zbierać) . Kolejnym istotnym elementem jest wytwarzanie . Proste receptury ukryte są pod klawiszem tab lecz by poznać więcej szalonych projektów musimy stworzyć stół badawczy. To właśnie tam , odkrywamy nowe rzeczy. Dzięki czemu na naszej tratwie mogą rosnąć palmy , możemy mieć też własny grill oraz wygodny hamak do spania . Im dalej gramy tym jest coraz lepiej możemy nawet przygarnąć zwierzątko ( oczywiście po pół godzinnym szukaniu wyspy i stoczeniu pojedynku z hordą dzikich stworzeń) , ale i tak warto zrobić wszystko żeby mieć urocze lamy <3 .
🐬 Cena . Gra jest droga , zważając na ilość nie dopracowań , sądzę , że to trochę za wysoka suma .
Podsumowując . Raft to genialna gra z gatunku survival , która ma na siebie pomysł i sprawia , że nawet na gatunek gry jakim jest survival może spłynąć powiew świeżości . Bywa bardzo wciągająca i chociaż potrafi zdenerwować i tak ją lubię. Najlepiej w nią grać ze zgraną ekipką , jednakże granie samemu jest tak samo ciekawe . Polecam serdecznie !
...
PS . Uwaga ! Rekin płynie ! :P
12 votes funny
76561197988175598

Recommended60 hrs played (19 hrs at review)
Idealna gra, żeby się wychillować i popatrzeć na ładne kolory. Dobra opcja żeby zebrać grupkę znajomych, żeby nie tylko walczyć wspólnie z żywiołem i czyścić oceany, tylko by spędzić miło czas na pogawędce :D
12 votes funny
76561198308056292

Recommended27 hrs played (13 hrs at review)
KUPUJ KURŁA PIOTER
11 votes funny
Raft
May 24, 2018
May 24, 2018
Jun 29, 2022
Aug 11, 2023
Aug 3, 2022
Nov 27, 2022
Jan 14, 2022
Feb 9, 2021
Dec 17, 2021
Feb 17, 2020
Jul 8, 2022
Jun 22, 2021
Jun 13, 2019
May 23, 2023
Apr 30, 2024
Jan 12, 2023
Jul 11, 2018
Jun 28, 2024
Feb 2, 2023
Dec 1, 2019
Jun 30, 2019
Dec 24, 2019

76561198231733328

Not Recommended0 hrs played
Kupiłem grę bo słyszałem o niej dużo dobrego, jednak, zawiodłem się.
Dla wielu pewnie będzie to gra która daje dużo frajdy, bo no jest ten rekin którego trzeba naparzać żeby nie zniszczył nam całej tratwy.. i no jest głód oraz pragnienie..
-Po 54 minutach w grze zbudowałem wszystko co potrzebne zeby przezyc.. miałem masę smażonych rybek, liści, plastiku oraz desek.
-Trafiłem na ok.. 5 wysp(?) z czego "abordażowałem" tylko dwie, bo były pierwsze i uznałem ze kolejne nie dadzą mi nic tak dobrego jak te dwie pierwsze, a mianowicie DESKI, LIŚCIE PALMOWE ORAZ KOKOSY.
-Myśląc o tym, co by tu dalej robić doszedłem do wniosku, ze chodzi tylko o gromadzenie surowców i rozwijanie swojej tratwy o coraz to lepsze bajery WIZUALNE ale tez takie które dadzą Ci łatwiej przeżyć na tym super strasznie wymagającym(he) oceanie.
-Odnośnie bugów i tego typu spraw które są rzeczą normalną we wczesnym dostępie, napotkałem ich kilka, a mianowicie, dziwne lagi między czynnościami które nie zdażyły mi się nigdy w podobnych produkcjach i które jak na moją długą (naprawdę) cierpliwość były irytujace.. oraz bugowanie się pod tratwą, wpadanie w tekstury z czym miałem śmieszną sytuację gdy zablokowałem się w beczkach od tratwy i prawie pożarł mnie ten cały rekin.
Gra nie jest zła, ale patrzac w przyszłość, nie wiem co twórcy mieliby dodać zeby gra jakoś mega satysfakcjonowała i zeby posiadała jakiś end...
Chciałem spróbować ze znajomymi, ale jeszcze nie zakupili - a jeśli by byli to strzelam, ze w kilka h zrobilibyśmy całość z Craft table i pewnie dla beki włączyli friendly fire.
Dla kogoś, kto szuka dalekosiężnej frajdy odradzam kupowania. 71,99zł za taką grę to mega ale to mega za dużo.
Dodam tylko, ze jezeli gra będzie w promocji, jakieś -75% to mozna kupić, na tę chwilę to mega przepłata za grę które oferuje tak niewiele, są ciekawsze produkcje survivalowe za nizsza albo taką samą cenę:)
Rozumiem, ze wczesny dostęp itd.. ze gra będzie rozwijana, ale powtarza, patrząc dalekosiężnie nie mam bladego pojęcia co dodadzą do tej gry..
pozdrawiam.
EDIT: To moja opinia na temat tej gry. Prosze nie wpieprzać się pod mój profil i nie wyzywać mnie za to jaką wystawiłem recenzje. Recenzja jest subiektywna. To, że ktoś będzie do mnie wypisywał wiadmości jak bardzo się mylę i jaka ta gra jest świetna nic nie da, bo przekonałem się sam, teraz na steamie i wcześniej - jaki to nie wypał i wystawiłem swoją opinię. Piszę do ludzi którzy hejtują mnie za tą recenzję: pokazujecie mega inteligencję i kulturę wyzywając i hejtując kogoś za to jaka ma opinie na dany temat, jest to kompletnie nie na miejscu.
266 votes funny
76561198231733328

Not Recommended0 hrs played
Kupiłem grę bo słyszałem o niej dużo dobrego, jednak, zawiodłem się.
Dla wielu pewnie będzie to gra która daje dużo frajdy, bo no jest ten rekin którego trzeba naparzać żeby nie zniszczył nam całej tratwy.. i no jest głód oraz pragnienie..
-Po 54 minutach w grze zbudowałem wszystko co potrzebne zeby przezyc.. miałem masę smażonych rybek, liści, plastiku oraz desek.
-Trafiłem na ok.. 5 wysp(?) z czego "abordażowałem" tylko dwie, bo były pierwsze i uznałem ze kolejne nie dadzą mi nic tak dobrego jak te dwie pierwsze, a mianowicie DESKI, LIŚCIE PALMOWE ORAZ KOKOSY.
-Myśląc o tym, co by tu dalej robić doszedłem do wniosku, ze chodzi tylko o gromadzenie surowców i rozwijanie swojej tratwy o coraz to lepsze bajery WIZUALNE ale tez takie które dadzą Ci łatwiej przeżyć na tym super strasznie wymagającym(he) oceanie.
-Odnośnie bugów i tego typu spraw które są rzeczą normalną we wczesnym dostępie, napotkałem ich kilka, a mianowicie, dziwne lagi między czynnościami które nie zdażyły mi się nigdy w podobnych produkcjach i które jak na moją długą (naprawdę) cierpliwość były irytujace.. oraz bugowanie się pod tratwą, wpadanie w tekstury z czym miałem śmieszną sytuację gdy zablokowałem się w beczkach od tratwy i prawie pożarł mnie ten cały rekin.
Gra nie jest zła, ale patrzac w przyszłość, nie wiem co twórcy mieliby dodać zeby gra jakoś mega satysfakcjonowała i zeby posiadała jakiś end...
Chciałem spróbować ze znajomymi, ale jeszcze nie zakupili - a jeśli by byli to strzelam, ze w kilka h zrobilibyśmy całość z Craft table i pewnie dla beki włączyli friendly fire.
Dla kogoś, kto szuka dalekosiężnej frajdy odradzam kupowania. 71,99zł za taką grę to mega ale to mega za dużo.
Dodam tylko, ze jezeli gra będzie w promocji, jakieś -75% to mozna kupić, na tę chwilę to mega przepłata za grę które oferuje tak niewiele, są ciekawsze produkcje survivalowe za nizsza albo taką samą cenę:)
Rozumiem, ze wczesny dostęp itd.. ze gra będzie rozwijana, ale powtarza, patrząc dalekosiężnie nie mam bladego pojęcia co dodadzą do tej gry..
pozdrawiam.
EDIT: To moja opinia na temat tej gry. Prosze nie wpieprzać się pod mój profil i nie wyzywać mnie za to jaką wystawiłem recenzje. Recenzja jest subiektywna. To, że ktoś będzie do mnie wypisywał wiadmości jak bardzo się mylę i jaka ta gra jest świetna nic nie da, bo przekonałem się sam, teraz na steamie i wcześniej - jaki to nie wypał i wystawiłem swoją opinię. Piszę do ludzi którzy hejtują mnie za tą recenzję: pokazujecie mega inteligencję i kulturę wyzywając i hejtując kogoś za to jaka ma opinie na dany temat, jest to kompletnie nie na miejscu.
266 votes funny
76561199213534005

Recommended47 hrs played (8 hrs at review)
najbardziej podoba mi się w tej grze mój przyjaciel Franklin. Jest rekinem ale to nie ma znaczenia.czasami potrafi działać na nerwach ale jest prze słodki. To że ma fetysz gryzienia w dupsko też nie ma znaczenia ponieważ jeżeli dla niego sprawia to przyjemność dla mnie też ponieważ Franklin jest dobrą mordeczką. Łowienie ryb jest cudowne ponieważ nic nie zastąpi przekąski z okonia i śledzia dla Franklina. Czasami się sprzeczamy tak bardzo że obraża się ale za 5 min wraca a poza tym mówi się przecież że kto się lubi ten się czubi. Dziękuje za przeczytanie.
72 votes funny
76561198138825499

Recommended11 hrs played (7 hrs at review)
super gra ale nie mam kolegów
50 votes funny
76561198190873715

Recommended9 hrs played (1 hrs at review)
⣼⣿⣿⢿⡻⢝⠙⠊⠋⠉⠉⠈⠊⠝⣿⡻⠫⠫⠊⠑⠉⠉⠑⠫⢕⡫⣕⡁⠁
⣼⡻⠕⠅⠁⣀⣤⣤⣄⣀⠈⠄⠁⠄⠁⣿⡮⠄⠁⠄⠄⡠⠶⠶⠦⡀⠈⣽⡢
⣿⣧⠄⠁⠄⠔⠒⠭⠭⠥⠥⠓⠄⢀⣴⣿⣿⡄⠁⠠⣤⠉⠉⣭⠝⠈⢐⣽⣕
⣿⣷⡢⢄⡰⡢⡙⠄⠠⠛⠁⢀⢔⣵⣿⣿⣿⣿⣧⣄⡈⠁⠈⠁⠉⡹⣽⣿⣷
⣿⣿⣿⣿⣿⣬⣭⡭⠔⣠⣪⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣵⡒⠫⠿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠿⣛⣥⣶⣿⠟⢁⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⡙⣿⣿⣶⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⠁⢀⠑⠓⠫⢝⢟⣿⣿⣿⣿⡻⠊⢉⣄⠈⠪⡫⢿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢟⠁⣰⣿⣿⣢⢤⣀⡀⠈⠉⠉⢀⠠⠪⢝⡻⣷⡀⠊⡪⡻⣿
⡫⢟⣿⣿⣿⣿⡊⢠⣿⣿⡫⠚⣊⣡⠶⢦⣤⣤⠶⠞⡛⠳⣌⠫⡻⡀⠈⡺⢿
⠪⡪⡫⢟⡿⣕⠁⡫⠝⠊⡴⠋⠁⠁⠐⠁⠂⠈⠐⠈⠈⠐⠐⠳⠄⠹⣇⠪⡻
⠄⠁⠊⠕⡪⢕⢀⠞⠁⠄⣁⢀⢀⣀⣤⣤⣠⣀⣤⣴⣶⣶⣶⡆⠄⠆⢷⠕⡪
⣄⠄⠁⠄⠁⠄⡎⠄⠁⢬⣮⣕⠻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⡪⡵⠄⠁⠄⠈
⣿⣄⠁⠄⠁⠄⡣⠄⠁⣷⣯⣵⣢⠄⠄⠉⠉⠉⠉⠉⠉⣠⣬⣟⡕⠄⠁⢀⣿
⣿⣿⣷⡀⠁⠄⡎⠄⠁⠻⣿⣾⣯⣪⣔⢄⣀⣀⣀⡠⣶⣾⣽⣿⠃⠄⢀⣼⣿
29 votes funny
76561199099062787

Recommended144 hrs played (95 hrs at review)
Składniki Na Bigos:
1 kg kapusty świeżej - pół średniej główki
2 kg kapusty kiszonej + 2,5 szklanki wody do gotowania
80 g suszonych grzybów + 500 ml wody do moczenia
500 g łopatki wieprzowej
300 g łopatki wołowej
500 g boczku surowego bez skóry
500 g schabu wieprzowego od karku
50 g smalcu wieprzowego
180 g kiełbasy myśliwskiej podwędzanej
150 g boczku surowego wędzonego
150 g boczku parzonego wędzonego
2 duże cebule - do 400 g
50 g suszonych śliwek bez pestek - lub więcej
1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina - można pominąć
przyprawy i zioła: 5 ziaren ziela angielskiego, łyżeczka czarnego pieprzu, 5 liści laurowych, 1 goździk, 2 ziarna jałowca
27 votes funny
76561199163695468

Recommended69 hrs played (30 hrs at review)
przepis na bigos: :)
składniki
500 g mięsa wieprzowego (np. karkówki)
200 g kiełbasy.
2 łyżki oleju roślinnego.
3 szklanki bulionu lub wody.
30 g suszonych borowików.
2 łyżki powideł śliwkowych lub kilka suszonych śliwek.
1 jabłko (np. reneta lub antonówka) - opcjonalnie.
1 kg kiszonej kapusty
rób i wpierdalaj nocami
27 votes funny
76561198805358511

Recommended47 hrs played (10 hrs at review)
Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz czyli ostatni zajazd na Litwie
Księga pierwsza
Gospodarstwo
Powrót panicza — Spotkanie się pierwsze w pokoiku, drugie u stołu — Ważna Sędziego nauka o grzeczności — Podkomorzego uwagi polityczne nad modami — Początek sporu o Kusego i Sokoła — Żale Wojskiego — Ostatni Woźny Trybunału — Rzut oka na ówczesny stan polityczny Litwy i Europy
Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie:
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
(Gdy od płaczącej matki, pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę;
I zaraz mogłem pieszo, do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.
Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi
Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może.
Widać, że okolica obfita we zboże,
I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów
Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów
Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,
Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,
Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:
Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.
Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
Że gościnna, i wszystkich w gościnę zaprasza.
Właśnie dwukonną bryką wjechał młody panek
I obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek.
Wysiadł z powozu; konie porzucone same,
Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę.
We dworze pusto: bo drzwi od ganku zamknięto
Zaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.
Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać,
Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.
Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście
Kończył nauki, końca doczekał nareszcie.
Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne
Ogląda czule, jako swe znajome dawne.
Też same widzi sprzęty, też same obicia,
Z którymi się zabawiać lubił od powicia,
Lecz mniej wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały.
I też same portrety na ścianach wisiały:
Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów,
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan, żałośny po wolności stracie;
W ręku trzyma nóż ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon i żywot Katona.
Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny;
Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny:
Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,
Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.
Nawet stary stojący zegar kurantowy
W drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy;
I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.
Biegał po całym domu i szukał komnaty,
Gdzie mieszkał dzieckiem będąc, przed dziesięciu laty.
Wchodzi, cofnął się, toczył zdumione źrenice
Po ścianach: w tej komnacie mieszkanie kobiéce!
Któż by tu mieszkał? Stary stryj nie był żonaty;
A ciotka w Petersburgu mieszkała przed laty.
To nie był ochmistrzyni pokój? Fortepiano?
Na nim nuty i książki; wszystko porzucano
Niedbale i bezładnie: nieporządek miły!
Niestare były rączki, co je tak rzuciły.
Tuż i sukienka biała, świeżo z kołka zdjęta
Do ubrania, na krzesła poręczu rozpięta;
A na oknach donice z pachnącymi ziołki,
Geranium, lewkonija, astry i fijołki.
Podróżny stanął w jednym z okien — nowe dziwo:
W sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą,
Był maleńki ogródek ścieżkami porznięty,
Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty.
Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotek
Połyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek;
Grządki, widać, że były świeżo polewane,
Tuż stało wody pełne naczynie blaszane,
Ale nigdzie nie widać było ogrodniczki;
Tylko co wyszła: jeszcze kołyszą się drzwiczki
Świeżo trącone, blisko drzwi ślad widać nóżki
Na piasku, bez trzewika była i pończoszki;
Na piasku drobnym, suchym, białym na kształt śniegu,
Ślad wyraźny, lecz lekki, odgadniesz, że w biegu
Chybkim był zostawiony nóżkami drobnemi
Od kogoś, co zaledwie dotykał się ziemi.
Podróżny długo w oknie stał patrząc, dumając,
Wonnymi powiewami kwiatów oddychając.
Oblicze aż na krzaki fijołkowe skłonił,
Oczyma ciekawymi po drożynach gonił
I znowu je na drobnych śladach zatrzymywał,
Myślał o nich i, czyje były, odgadywał.
Przypadkiem oczy podniósł, i tuż na parkanie
Stała młoda dziewczyna… Białe jej ubranie
Wysmukłą postać tylko aż do piersi kryje,
Odsłaniając ramiona i łabędzią szyję.
W takim Litwinka tylko chodzić zwykła z rana,
W takim nigdy nie bywa od mężczyzn widziana:
Więc choć świadka nie miała, założyła ręce
Na piersiach, przydawając zasłony sukience.
Włos w pukle nierozwity, lecz w węzełki małe
Pokręcony, schowany w drobne strączki białe,
Dziwnie ozdabiał głowę: bo od słońca blasku
Świecił się jak korona na świętych obrazku.
Twarzy nie było widać; zwrócona na pole
Szukała kogoś okiem, daleko, na dole;
Ujrzała, zaśmiała się i klasnęła w dłonie,
Jak biały ptak zleciała z parkanu na błonie,
I wionęła ogrodem, przez płotki, przez kwiaty,
I po desce opartej o ścianę komnaty…
Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca,
Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca.
Nucąc chwyciła suknie, biegła do zwierciadła:
Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła
Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła.
Twarz podróżnego barwą spłonęła rumianą,
Jak obłok, gdy z jutrzenką napotka się raną.
Skromny młodzieniec oczy zmrużył i przysłonił,
Chciał coś mówić, przepraszać; tylko się ukłonił
I cofnął się. Dziewica krzyknęła boleśnie,
Niewyraźnie, jak dziecko przestraszone we śnie;
Podróżny zląkł się, spojrzał; lecz już jej nie było.
Wyszedł zmieszany i czuł, że mu serce biło
Głośno, i sam nie wiedział, czy go miało śmieszyć
To dziwaczne spotkanie, czy wstydzić, czy cieszyć.
Tymczasem na folwarku nie uszło baczności,
Że przed ganek zajechał któryś z nowych gości.
Już konie w stajnią wzięto, już im hojnie dano,
Jako w porządnym domu, i obrok, i siano:
Bo Sędzia nigdy nie chciał, według nowej mody,
Odsyłać koni gości Żydom do gospody.
Słudzy nie wyszli witać; ale nie myśl wcale,
Aby w domu Sędziego służono niedbale:
Słudzy czekają, nim się pan Wojski ubierze,
Który teraz za domem urządzał wieczerzę.
On pana zastępuje i on, w niebytności
Pana, zwykł sam przyjmować i zabawiać gości
(Daleki krewny pański i przyjaciel domu).
Widząc gościa, na folwark dążył po kryjomu,
Bo nie mógł wyjść spotykać w tkackim pudermanie;
Wdział więc jak mógł najprędzej niedzielne ubranie
Nagotowane z rana, bo od rana wiedział,
Że u wieczerzy będzie z mnóstwem gości siedział.
Pan Wojski poznał z dala, ręce rozkrzyżował
I z krzykiem podróżnego ściskał i całował.
Zaczęła się ta prędka, zmieszana rozmowa,
W której lat kilku dzieje chciano zamknąć w słowa
Krótkie i poplątane, w ciąg powieści, pytań,
Wykrzykników i westchnień, i nowych powitań.
Gdy się pan Wojski dosyć napytał, nabadał,
Na samym końcu dzieje tego dnia powiadał.
«Dobrze mój Tadeuszu, (bo tak nazywano
Młodzieńca, który nosił Kościuszkowskie miano
Na pamiątkę, że w czasie wojny się urodził)
Dobrze mój Tadeuszu, żeś się dziś nagodził
Do domu, właśnie kiedy mamy panien wiele.
niestety jest limit znaków więc tylko tyle.
24 votes funny
76561198880425609

Recommended68 hrs played (61 hrs at review)
Przeciętny gracz rafta: ⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠿⠛⠛⠛⠋⠉⠈⠉⠉⠉⠉⠛⠻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠋⠁⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠛⢿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⡏⣀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣤⣤⣤⣄⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⢿⣿⣿
⣿⣿⣿⢏⣴⣿⣷⠀⠀⠀⠀⠀⢾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡆⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠈⣿⣿
⣿⣿⣟⣾⣿⡟⠁⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣷⢢⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿
⣿⣿⣿⣿⣟⠀⡴⠄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⠻⣿⣿⣿⣿⣷⣄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣿
⣿⣿⣿⠟⠻⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠶⢴⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣿
⣿⣁⡀⠀⠀⢰⢠⣦⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣼⣿⣿⣿⣿⣿⡄⠀⣴⣶⣿⡄⣿
⣿⡋⠀⠀⠀⠎⢸⣿⡆⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣴⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠗⢘⣿⣟⠛⠿⣼
⣿⣿⠋⢀⡌⢰⣿⡿⢿⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠙⠿⣿⣿⣿⣿⣿⡇⠀⢸⣿⣿⣧⢀⣼
⣿⣿⣷⢻⠄⠘⠛⠋⠛⠃⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣧⠈⠉⠙⠛⠋⠀⠀⠀⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣧⠀⠈⢸⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠟⠀⠀⠀⠀⢀⢃⠀⠀⢸⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⡿⠀⠴⢗⣠⣤⣴⡶⠶⠖⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⡸⠀⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⡀⢠⣾⣿⠏⠀⠠⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠛⠉⠀⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣧⠈⢹⡇⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣰⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⡄⠈⠃⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣠⣴⣾⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣧⡀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣠⣾⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣷⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⣴⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣦⣄⣀⣀⣀⣀⠀⠀⠀⠀⠘⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⡄⠀⠀⠀⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣧⠀⠀⠀⠙⣿⣿⡟⢻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇⠀⠁⠀⠀⠹⣿⠃⠀⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡿⠛⣿⣿⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢐⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠿⠛⠉⠉⠁⠀⢻⣿⡇⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢀⠈⣿⣿⡿⠉⠛⠛⠛⠉⠉
⣿⡿⠋⠁⠀⠀⢀⣀⣠⡴⣸⣿⣇⡄⠀⠀⠀⠀⢀⡿⠄⠙⠛⠀⣀⣠⣤
23 votes funny
76561198187329689

Recommended80 hrs played (9 hrs at review)
Sam na oceanie budujesz se tratwe i wyjebane na wszystko totalna chillera utopia. Gierka Marzenie
23 votes funny
76561199104562667

Recommended18 hrs played (9 hrs at review)
lubie ruchac rekiny
19 votes funny
76561198200070751

Recommended173 hrs played (32 hrs at review)
Fajna gra do niszczenia przyjaźni :)
19 votes funny
76561198119389744

Not Recommended15 hrs played (15 hrs at review)
Cena gry jest zbyt duża. W grze jest zbyt mało rzeczy do zrobienia.
19 votes funny
76561199099212159

Recommended106 hrs played (73 hrs at review)
Gra bardzo fajna przedstawiająca morze bałtyckie i jego okolice
18 votes funny
76561199350211793

Recommended65 hrs played (65 hrs at review)
I will leave the cat here, so that everybody who passes by can pet it and give it a thumbs up and awards
/> フ
| _ _ l
/` ミ_xノ
/ |
/ ヽ ノ
│ | | |
/ ̄| | | |
| ( ̄ヽ__ヽ_)__)
\二つ
17 votes funny
76561198102219981

Recommended10 hrs played (1 hrs at review)
⡴⠑⡄⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ⣀⣀⣤⣤⣤⣀⡀
⠸⡇⠀⠿⡀⠀⠀⠀⣀⡴⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣦⡀
⠀⠀⠀⠀⠑⢄⣠⠾⠁⣀⣄⡈⠙⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣆ dobre
⠀⠀⠀⠀⢀⡀⠁⠀⠀⠈⠙⠛⠂⠈⣿⣿⣿⣿⣿⠿⡿⢿⣆
⠀⠀⠀⢀⡾⣁⣀⠀⠴⠂⠙⣗⡀⠀⢻⣿⣿⠭⢤⣴⣦⣤⣹⠀⠀⠀⢀⢴⣶⣆
⠀⠀⢀⣾⣿⣿⣿⣷⣮⣽⣾⣿⣥⣴⣿⣿⡿⢂⠔⢚⡿⢿⣿⣦⣴⣾⠸⣼⡿
⠀⢀⡞⠁⠙⠻⠿⠟⠉⠀⠛⢹⣿⣿⣿⣿⣿⣌⢤⣼⣿⣾⣿⡟⠉
⠀⣾⣷⣶⠇⠀⠀⣤⣄⣀⡀⠈⠻⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿ Kup to
⠀⠉⠈⠉⠀⠀⢦⡈⢻⣿⣿⣿⣶⣶⣶⣶⣤⣽⡹⣿⣿⣿⣿⡇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠉⠲⣽⡻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣜⣿⣿⣿⡇
⠀⠀ ⠀⠀⠀⠀⠀⢸⣿⣿⣷⣶⣮⣭⣽⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⣀⣀⣈⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⠇
⠀⠀⠀⠀⠀⠀⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿
16 votes funny
76561198817379726

Not Recommended66 hrs played (9 hrs at review)
łatwa ta gra i nudna powinna byc za 20zł
:/
16 votes funny
76561199406237123

Not Recommended31 hrs played (5 hrs at review)
Kupiłem te grę bo kolega mnie namówił
okazało się że kolega jest pedofilem :(
14 votes funny
76561199380323677

Recommended100 hrs played (43 hrs at review)
przepis na ulubione kremówki papieskie.
SKŁADNIKI
30 DAG MĄKI KRUPCZATKI
25 DAG MASŁA
1/3 SZKLANKI WODY
1 ŁYŻKA OCTU
3 ŁYŻKI MĄKI ZIEMNIACZANEJ
3 ŁYŻKI MĄKI PSZENNEJ
5 JAJEK
6 ŁYŻEK CUKRU
1 LITR MLEKA
CUKIER WANILIOWY
CUKIER PUDER
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę i masło posiekać na stolnicy, dodać wodę i ocet, dokładnie wymieszać i szybko wyrobić.
Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować, piec w osobnych foremkach przez 30 minut w temperaturze 170ºC.
Przygotować masę budyniową. Mąkę ziemniaczaną i pszenną przesiać przez sitko. 3 żółtka utrzeć z 5 łyżkami cukru i cukrem waniliowym. Następnie dodać 3/4 szklanki mleka. Dokładnie wymieszać, na koniec dodać mąki, ponownie dokładnie wymieszać.
Pozostałe mleko zagotować. Do gotującego się mleka wlewać powoli, cały czas mieszając, żółtka z mąką, cukrem i mlekiem.
Podgotować, następnie zdjąć z ognia. 2 żółtka wymieszać z odrobiną mleka. Dodać do ugotowanego budyniu.
Białka z 2 jaj ubić na sztywno ze szczyptą soli i łyżką cukru, dodać do lekko ostudzonej masy budyniowej. Odstawić na 15 minut.
Jeden kawałek upieczonego ciasta zostawić w brytfance, wyłożyć masę, rozsmarować, przykryć drugim kawałkiem ciasta, delikatnie docisnąć.
Kremówki oprószyć cukrem pudrem, pokroić na kwadraty.
12 votes funny
76561198274646274

Recommended84 hrs played (21 hrs at review)
Raft . Po prostu - tratwa . Mamy własną tratwę czyż to nie cudowne ? Otóż nie ! Ponieważ znajdujemy się na środku oceanu, ostatnia impreza chyba weszła za mocno... Lecz w tej chwili to nie ważne . Musimy przetrwać ! A co to ? Jakiś hak ? Przyda się , przecież w wodzie jest tyle śmieci , a gdyby tak go zarzucić ? Tak to działa , wciągnijmy więc cały ten syf na tratwę ! I w ten oto sposób powiększamy nasze lokum. Kątem oka dostrzegamy jakiś ruch w wodzie ..hmm ... i nagle : wielkie zęby zatapiają się w naszym malutkim kawałku podłogi . Tak to ogromny rekin i własnie zeżarł pół naszego domu . >:( .
🐬 Grafika. Należy do tych mało wymagających. Nie posiada zbyt wielu detali, ale jest estetyczna i bardzo przyjemna. Modele postaci są fajnie wykonane, szkoda, że ich wybór jest tak ograniczony. Na wielką pochwalę zasługuje również świat podwodny - piękne, niezwykle barwne rafy koralowe.
🐬 Audio . Muzyka pasuje do gry lecz według mnie jest rozpraszająca . Dźwięki otoczenia oraz podczas wykonywania interakcji są przyjemne, szum fal uspokaja (no chyba , że jest sztorm :c ) .
🐬 Otoczenie . W większości woda, ale oczywiście możemy również napotkać lądy, są to co prawda zazwyczaj małe wysepki, ale możemy znaleźć tam przydatne nam rzeczy, szczególnie pod wodą .
🐬 Fizyka . Czasem niestety nie wyrabia , np rekin przenikający przez tratwę , nieprawidłowe animacje przedmiotów , strzały wbite w trupa ,które znikają po jego podniesieniu , pochodnie które generują światło tylko w nocy , a nie gdy jest ciemno . Kłopotliwe również bywa poruszanie się po zboczach gór .
🐬 Interfejs . Jest w formie drewnianych tabliczek , co świetnie się komponuje . Ma ciekawe opcje , możemy włączyć tryb przeciw chorobie morskiej . Menu gry jest jednak słabo przejrzyste przez umieszczoną w nim animacje .
🐬 Rozgrywka . Do wyboru mamy 3 tryby : łatwy , normalny i kreatywny oraz możliwość wyboru jednego z 2 bohaterów . Dostępna jest też opcja zmiany perspektywy . Głównym motywem jest przetrwanie ( bronimy się przed atakami parszywego rekina oraz zaspokajamy podstawowe potrzeby jak jedzonko czy nawodnionko). Musimy więc zbudować farmę lub zostać profesjonalnym wędkarzem , ponieważ nasza postać ma wilczy apetyt. Nasze zadanie to dążenie do samowystarczalności tratwy ... mała tratwa to przeszłość ...zbuduj yacht ! Budowanie w tej grze jest bardzo wygodne . Możemy zobaczyć najpierw sam szkic projektu ale musimy mieć materiały by móc go zbudować , dzięki czemu nie widzimy dokoła siebie samych przezroczystych szkiców . Gra nastawiona jest równie mocno na eksplorację . Chcesz się rozwijać ? Znależć skarb ? To musisz zwiedzać i zbierać ( duużo zbierać) . Kolejnym istotnym elementem jest wytwarzanie . Proste receptury ukryte są pod klawiszem tab lecz by poznać więcej szalonych projektów musimy stworzyć stół badawczy. To właśnie tam , odkrywamy nowe rzeczy. Dzięki czemu na naszej tratwie mogą rosnąć palmy , możemy mieć też własny grill oraz wygodny hamak do spania . Im dalej gramy tym jest coraz lepiej możemy nawet przygarnąć zwierzątko ( oczywiście po pół godzinnym szukaniu wyspy i stoczeniu pojedynku z hordą dzikich stworzeń) , ale i tak warto zrobić wszystko żeby mieć urocze lamy <3 .
🐬 Cena . Gra jest droga , zważając na ilość nie dopracowań , sądzę , że to trochę za wysoka suma .
Podsumowując . Raft to genialna gra z gatunku survival , która ma na siebie pomysł i sprawia , że nawet na gatunek gry jakim jest survival może spłynąć powiew świeżości . Bywa bardzo wciągająca i chociaż potrafi zdenerwować i tak ją lubię. Najlepiej w nią grać ze zgraną ekipką , jednakże granie samemu jest tak samo ciekawe . Polecam serdecznie !
...
PS . Uwaga ! Rekin płynie ! :P
12 votes funny
76561197988175598

Recommended60 hrs played (19 hrs at review)
Idealna gra, żeby się wychillować i popatrzeć na ładne kolory. Dobra opcja żeby zebrać grupkę znajomych, żeby nie tylko walczyć wspólnie z żywiołem i czyścić oceany, tylko by spędzić miło czas na pogawędce :D
12 votes funny
76561198308056292

Recommended27 hrs played (13 hrs at review)
KUPUJ KURŁA PIOTER
11 votes funny